Date Range
Date Range
Date Range
Nawet nie próbuje wydostać swojej drugiej ręki tylko z powrotem zamyka się w mankietach. Wykrzyknął nagle Cole przez co podskoczyłam. Moje oczy rozszerzyły się, gdy uświadomiłam sobie, że zaraz się odwróci i zobaczy co tu się dzieję. Jęknęłam krzywiąc twarz i starając się objąć mój brzuch z bólu, ale oczywiście nie mogłam, bo miałam związane ręce.
Czwartek, 8 maja 2014. Jechaliśmy wzdłuż Colorado Boulevard, gdy Justin powiedział. Zaraz tutaj na skrzyżowaniu skręć w lewo, za parę metrów jeszcze raz skręcisz w prawo i później jesteśmy już na miejscu. Tak, sir - Uśmiechnęłam się. Spojrzałam na niego i zobaczyłam jak on też lekko się uśmiechnął. Czułam jak Justin ze zmieszania marszczył brwi. A nie jesteś taka zazwyczaj? Nie, no tak, ale. - Zamarłam na chwilę, bo naprawdę nie chciałam o tym myśleć w tej chwili.
Kochani, chciałam przetłumaczyć dla was kolejny rozdział ale kiedy weszłam, na oryginał okazało się, że autorka usunęła ta historię z JBFF. Postanowiła napisać tę historię jeszcze raz z pewnymi zmianami, przez co uważa że będzie ona lepsza. Jest tam dopiero prolog i zapewne rozdziały będą podobne więc nie mam co tłumaczyć a tłumaczenie praktycznie tego samego będzie bez sensu. To był mój pierwszy blo.
Podeszłam do drzwi szkoły i otworzyłam je, wzdychając gotowa na kolejny dzień nudnej szkoły. Szkoła była ostatnią rzeczą o której teraz myślałam, ale musiałam się skupić na nauce, ale jest tak wiele innych ważnych rzeczy. I jeszcze te spotkanie z Niallem. Bardzo za nim tęskniłam i cieszę się, że zaryzykowałam i do niego zadzwoniłam. Po tylu latach zobaczyłam mojego brata. Może sobie odpuścił i postanowił zostawić mnie w spokoju? Złapałam.
Kupiłem ci coś - wyciągnął do niej dłoń z pączkiem. Nie chcę - powtórzyła znużonym tonem. Oparł się o auto tuż obok Liv. Nie to nie - westchnął, biorąc kęs pączka do ust. Żołądek Olivii od kilku dni wariował. Miała zostawić za sobą dosyć ważny rozdział jej życia i jeszcze nie wiedziała, czy ma na to ochotę. A raczej była pewna, że nie ma. Przecież wiesz, że to najlepsze, co możemy teraz zrobić. Wiem - przyznała mu rację. Obudziła się dwa dni po strzelaninie w szp.
Sobota, 29 marca 2014. Wszedłem do mojej garderoby, by przygotować się na dzisiejszy dzień. Kupiłem nowy dom, ponieważ nie mogłem zostać w domu, w którym Natalie umarła. Otworzyłem szufladę i wyjąłem kopert które zostawiła mi Natalie 6 lat temu. Wstała z ziemi i podeszła do mnie.
Today you love me, tomorrow you hate. Czwartek, 20 marca 2014. Otworzył pilotem bramę i wjechał na swoją posesję. Wysiadłam z samochodu nim jeszcze zdążył zgasić silnik. Podeszłam do drzwi i czekałam aż zrobi to samo i je otworzy.
KRÓTKA WIADOMOŚĆ POD ROZDZIAŁEM, DZIĘKUJĘ. Nie powinno budować się związku na kłamstwie, a nasz dodatkowo powstał w chory sposób, którego nie jestem nawet w stanie określić. Dlaczego związałem się z dziewczyną, która jest powodem wszystkich problemów? Osoba, z którą umówiłem się siedziała już na miejscu i jak mogłem zauważyć, była zniecierpliwiona. Piję już drugą lampkę winę, czemu trwało to tak długo? Widzę - wzruszyłem rami.
Arrangement będzie kontynuowany na wattpadzie. Jestem w trakcie przebudowy rozdziałów, ale będzie się pojawiał regularnie. Sobota, 21 lutego 2015. To, że kogoś potrzebujemy, zaczyna nas niszczyć. Dlaczego tak bardzo się zdenerwował? Nawet nie chciałam myśleć o burzy, która zapewne rozpęta, jeśli jeszcze.
Sobota, 27 sierpnia 2016. W opowiadaniu mogą występować liczne wulgaryzmy oraz sceny 18.
Kupiłem ci coś - wyciągnął do niej dłoń z pączkiem. Nie chcę - powtórzyła znużonym tonem. Oparł się o auto tuż obok Liv. Nie to nie - westchnął, biorąc kęs pączka do ust. Żołądek Olivii od kilku dni wariował. Miała zostawić za sobą dosyć ważny rozdział jej życia i jeszcze nie wiedziała, czy ma na to ochotę. A raczej była pewna, że nie ma. Przecież wiesz, że to najlepsze, co możemy teraz zrobić. Wiem - przyznała mu rację. Obudziła się dwa dni po strzelaninie w szp.