I w tym jej urok i piękno. Wtorek, 21 lipca 2015. Nie umiecie być cicho? Dziewczyny spojrzały po sobie i wzruszyły ramionami, powodując większą irytację blondynki, która była na skraju wytrzymałości. W dormitorium nr 5 mieszkały dziewczyny, które jako jedyne nie bały się tej blondynki, która uważała się za kogoś lepszego od innych. Lily i Mary umiały jej doskonale grać na nerwach i doprowadzać w stan szewskiej pasji. A ty to kto? .

Wtorek, 4 sierpnia 2015. Czyli nic nie dostałaś od Rogacza? Siedziały w pokoju Dorcas i zaczęły rozmawiać o świętach, prezentach. Było to jedno z tych popołudni, w których nie wiadomo było jak zagospodarować cenny i uciekający, wręcz przez palce, czas.

Aby upolować jelenia trzeba go najpierw dojrzeć. Środa, 24 czerwca 2015. 3 Nietypowy nauczyciel i lekcja. Patrywała się zaspanym wzrokiem przed siebie. Przed chwilą wstała, a nie był to wspaniały poranek. Musiała się spieszyć, by cokolwiek zjeść. W ekspresowym tempie ubrała się i załatwiła poranną toaletę, aby po chwili iść korytarzami Hogwartu i zmierzać do Wielkiej Sali. Potter zresztą wcale nie był lepszy - miał coś czerwonego, pewnie ketchup, na nosie i policzkach, a widząc jego klatkę piersiową, moż.

Powoli wszedłem do Skrzydła Szpitalnego. Zauważyła mnie, ale nie kazała mi wyjść. Hej - uśmiechnęła się blado. Zapytałem niepewnie, wskazując na krzesło. Razem z Bellatrix siedziały w kuchni i wertowały książkę z przepisami, szukając jakiegoś, który nadałby się na tą okazję. - odpowiedziałam jej trochę głośniej.

To właśnie czas pokazuje nam kim dla kogo jesteśmy i ile znaczymy. Gdzieś Hen Daleko, ale wciąż blisko 30. Wiecie co dzisiaj jest? Nie Ja również nie wiem. W końcu napisałam coś na tym blogu, prawda? Można to uznać za święto? Nie wiem czy ktokolwiek tu jest. Ostatni post był w wakacje. Nawet nie pamiętam, czy opublikowałam ten wyjaśniający. Mam teraz mnóstwo nowych zajęć, nowych tekstów, nowych zainteresowań. Jednocześnie o czymś sobie przypomniałam. I w tym czasie wpadłam.

Z powodu swojej objętości, ocenka tym razem w docsie, dostępnym o tutaj. Chciałam z tego miejsca gorąco podziękować dziewczynom, a w szczególności Nei, która przebetowała całość i Niah, która była wielkim wsparciem moralnym. Korzystając z okazji, informujemy, że zaszły zmiany w oceniających. Dość często w tym zakątku internetów używamy słowa ekspozycja.

Rodzice wieźli nas na peron dziewięć i trzy czwarte. Przesadzał, jak zawsze przesadzał. Mi to nigdy nie przeszkadzało, choć rozpoczynałam już szósty rok nauki. Na peronie już z daleka zobaczyliśmy Albusa i Lily. Lily jak zawsze przytuliła się z nami na przywitanie. Dość szybko udało nam się znaleźć pusty przedział.