Poniedziałek, 25 sierpnia 2014. Niespokojnie obracałam komórkę w dłoni. Bawiłam się nią i czekałam. Mimo wszystko nie dostałam żadnej odpowiedzi. Może wciąż jest na mnie obrażony? Powiesz co się stało? Zapytał szybko, ale wyczułam w jego głosie coś więcej niż pozorną obojętność. -zaczęłam w przypływie odwagi, ale ona szybko ze mnie uleciała.

Konan i Pein nie spodziewali się takiej potęgi ze strony Madary. Nie sądzili, że taka siła może istnieć na tym świecie, myśl, że kiedyś po świecie chodził jeszcze jeden taki potwór napawała ich przerażeniem. Nie szło im jednak najgorzej. W końcu walczyli również z ogoniastymi bestiami. 8211; Głośny wrzask przerażonego mężczyzny wstrząsnął pomieszczeniem, gdy ciało kobiety prz.

Miejsce, należące do najbardziej obskurnych obrazków jakie zachowały się w mojej głowie. Mrok rozpraszany przez trupie refleksy, emitowane przez zacinające się żarówki. Blade punkty zawieszone w ciemnej przestrzeni w równym rzędzie. Zimno przeszywające najbardziej zakamuflowane ciała. I dźwięk rozchodzących się wzdłuż korytarza naszych kroków. Przyprowadziliśmy podejrzanego człowieka z Mgły.

Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia. Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia. Niedziela, 15 lutego 2015. Szłam wolno noga za nogą. Musiałam w końcu dobrzeć w jakiś sposób do domu, aby go więcej nie spotkać. Przez nasza rozmowę nie czuję się najlepiej, a na dodatek nie mam ochoty oglądać pogardy ludzi do mojej osoby.