- Ali ibn Abi Talib. 8211; w skrócie beta, to pojęcie związane z fanfiction. Beta-readerem nazywa się osoby sprawdzające teksty pod względem merytorycznym i językowym. Potrafisz posługiwać się poprawną polszczyzną i troszczysz się o nasz język ojczysty? Lubisz czytać opowiadania i poprawiać w nich błędy? To miejsce dla Ciebie! .

Wczoraj wróciłam z urlopu i powoli przyzwyczajam się do miasta i w ogóle, dlatego musicie dać mi trochę czasu na ogarnięcie tego wszystkiego. W pracy okazuje się, że mam sporo roboty, impreza za imprezą, więc pewnie nie będę miała w tej chwili dość dużo czasu, dlatego Wasze zaległości będę nadrabiać. Stopniowo, a widzę, że trochę się tego nazbierało. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie.

Zmieniała się tak często, że zgubiła własną tożsamość. Jak przeklinać, to w myślach. Mogłam zrozumieć, dlaczego Wodława zamieszkiwała to miejsce, choć woda nie wyglądała zachęcająco. Było cicho i spokojnie, a powietrze smakowało magią. W innym przypadku może i rozkoszowałabym się krótkim spacerem, ale byłam w głębokiej dupie i jakoś nie umiałam. No i miałam zostać ukarana za coś, czego nie zrobiłam. Nie mógł oczywiście ułatwić mi życia. Tuż przy bramie parkowej siedziała para; .

Dziś wyjątkowo zaczniemy od informacji duszpasterskich, ale niestety inaczej po prostu się nie da. Oto Bea postanowiła napisać historię od środka. Nie znaczy to bynajmniej, że urywam pisanie części pierwszej, broń Merlinie. Po prostu na razie nie mam do niej siły ani tym bardziej chęci.