Sobota, 8 sierpnia 2015. Postanowiłam założyć dla Was e-maila, ponieważ pojawia się wiele pytań. Czwartek, 6 sierpnia 2015.

Ten, kto pokonuje innych, jest silny. Dlaczego warto byc chuda? Niedziela, 16 sierpnia 2015. Nowa karta, nowy start. Kupić listwę przypodłogową i sufitową,.

I want to escape this body. Czwartek, 20 sierpnia 2015. Kanapka z serkiem - 110 kcal. Talerz zupy warzywnej - 200 kcal. Ziemniaki,sos koperkowy,2 pulpety - 500 kcal. 2 km biegania minus około 200 kcal. Będę pisać jak wcześniej czyli tak co 2 dni no chyba,że stanie się coś ważnego z czym chciałabym się z wami podzielić. Trzymajcie się kochane,trzymam za was kciuki. Środa, 19 sierpnia 2015.

To jest blog pro-ana dla określonej grupy odbiorców. Wtorek, 4 sierpnia 2015. Nie jedzą, tacy niby silni - a wszyscy tchórze. W końcu jedzą, okazują słabość, i zwracają - jak gdyby zwracanie miało godność ratować, nie niszczyć. Mdleją, uderzają o posadzkę swoimi kośćmi, w których widzą nadwagę. I nagle wokoło białe ściany. I niedoczynność tarczycy, i anemia, i wrzody na żołądku, i zaburzona gospodarka hormonalna. Chcę być szczęśliwa, zdrowa, akceptowana, niezaburzona. Chcę byś była szczęśliwa, zdrowa.

Jestem, nie mam odwagi opuścić tego miejsca. Ostatnie dni to piekło dla mojej słabej psychiki. Odczuwam dyskomfort nawet przy piciu zwykłej wody mineralnej. Szkoda, że nie umiem wymiotować, chociaż pewnie wyrzygałabym samą wodę.

Bo jem o stałych porach i nie jem pomiędzy posiłkami. Tak, to zdecydowanie prowadzi do zaburzeń odżywiania, każdy dietetyk to powie, nie? Mam nadzieję, że przynajmniej u Was jakoś bardziej optymistycznie i chudo. Czwartek, 5 listopada 2015.

Ekscytujące, pełne przygód, w relanym świecie, ciekawe, szybkie, piękne, szczęśliwe, bez przemocy, krzyków, obrażania się, z miłością, pasją, chęcią. Piątek, 16 października 2015. Drugi dzień siedzenia w domu i nic nie robienia uważam za zakończony. Znowu dopadła mnie choroba, ale tym razem zostałam w domu i zamierzam się jej pozbyć raz na zawsze. W moim życiu wciąż przybywa obowiązków, bardzo mnie to cieszy.