به جز از علي نباشد به جهان گرهگشايي. طلب مدد از او کن چو رسد غم و بلايي. چو به خويش ماني در رحمت علي زن. به جز او به زخم دلها ننهد کسي دوايي. ز ولاي او بزن دم که رها شوي ز هر غم. سر کوي او مکان کن بنگر که در کجايي. بشناختم خدا را چو شناختم علي را. به خدا نبردهاي پي اگر از علي جدايي.

I wanna dance with somebody. I wanna feel the heat with somebody. Yeah I wanna dance with somebody. With somebody who loves me. Czym jest wieczność w porównaniu z naszym życiem? Życiem takim jak milion innych? Pani Apolonio, proszę szykować się na najgorsze. Czyżby tak miała się zakończyć Twoja historia? Nie, nie chcę myśleć o tych latach spędzonych na Uniwersytecie.

Ciekawe ile razy dzisiejszej nocy będzie się budził nasz głodomorek? Szepcze twój mąż na co się uśmiechasz pod nosem, by chwilę później zamilknąć i ronić łzy. - Milena, co się stało? Zbliża się do ciebie przekładając rękę nad twoją talię. - Kocham cię tak bardzo. - muskasz Michałowy policzek ozdobiony lekkim zarostem. Ja ciebie też kocham, ale powiedz co się stało. - długo nic nie mówisz mimo naporu męża.