Wtorek, 4 sierpnia 2015. Wtorek, 21 lipca 2015. Sobota, 18 lipca 2015. Buduję zamki z piasku? Udostępnij w usłudze Twitter. Piątek, 22 maja 2015.

aha, aha! Nie tylko limeryki. Pozdro-, pozdrowienia! Sobota, 15 sierpnia 2015. O snach, refleksja drobna taka. Za bardzo się nie rozpisuję. Czy w puszczy polować będę,. Przygody- różne zdarzyć się mogą,. A wśród nich i koszmary mącić mogą. A gdy trafię w wiry koszmaru,. I wszystko wróci do normy.

Witaj na moim blogu, mam nadzieję że znajdziesz tutaj coś dla siebie, być może nutę ukojenia, pocieszenia, lub jak to często bywa w życiu - motywację do przemyśleń. Zajrzałeś tu, więc jesteś wyjątkową. Osobą - i to miejsce jest . Niech tak zostanie, pozdrawiam. Piątek, 31 lipca 2015. Opowieści sosnowych dam, i.

Tak bym chciała cofnąć czas,. Zmienić wszystko co dał los,. By szło tak jak tego chcę,. Żeby dobrze spędzić czas,.

Moja poezja jest prawdą życiem i snem. Środa, 11 stycznia 2017. A ja z uniesioną głową kroczę. Wtorek, 15 listopada 2016. Nie ważne ile upłynie dni, lat. Zawsze będzie w moim sercu. Las ten las pięknie pokryty bielą. I dźwięk trąbki przy którym z oczu lały się łzy. Dziś już nie jesteś Tam sam. Nasi Rodzice dołączyli do Ciebie. Jak sądzisz dlaczego teraz płaczę? Linki do tego posta.

Sobota, 31 grudnia 2016. Poeta Mati, Mateusz Rossa, czyli podsumowanie 2016 roku. W zasadzie ten post zostanie opublikowany jutro, czyli 31 grudnia. Czy istnieje lepszy moment na podsumowanie roku? Myślę, że nie. Miał on swoje wady i zalety. Jednak mimo wszystko był to rok, w którym odniosłem pierwsze sukcesy w kilku przedsięwzięciach, a plany na przyszły rok napawają jeszcze większym optymizmem. Ale mimo to bardzo rozw.

A nawet nie są wieczne. Jak je policzyć, pytasz? Na skrzydłach. Polecane i czytane Wasze linki. Błyskały zębami na czarnym atlasie. Utkana z martwych, zimnych oddechów. A księżyc oświetlał zroszone łąki. Stojąc tak i próbując przebić oczami. Dźwięczne kaskady i płaszcze białych widm.

Przewrotne 20 lat przelane wieloma epitetami. Niedziela, 1 stycznia 2017. Dąż do tęczy, do idealnej mieszanki. Jeżeli wiersz się podobał to obserwujcie i polecajcie dalej.

Marek Krajewski urodził się w 1966 roku we Wrocławiu. Filolog klasyczny, specjalista w zakresie językoznawstwa łacińskiego, doktor nauk humanistycznych, autor kryminałów. Pierwszą powieść wydał w 1999 roku. MOCK - Wątek powieści osadzony w 1913 roku. W jej fundamentach oprawcy zabetonowali ciało stróża i jego wiernego psa. Hala Stulecia - miejsce chluby miasta czy też miejsce przeklęte? Linki do tego posta.