Od bestiariusza po motywy i archetypy literackie. Trochę o książkach książkach i filmach, tych nowszych i już nieco zapomnianych. W tym labiryncie znajdzie się wszystko o fantasy. Jeszcze nie skończyłam jednej listy a tu już pojawiła się druga. Tym razem stworzona przez czytelników. Na szczęście dla mnie większość pozycji przedstawiać nie trzeba. Pierwsze miejsce ma Harry Potter, mamy tu. 25 Flaubert Gustav Pani Bovary. 26 Foucault Michel Historia szaleństwa w dobie klasycyzmu.

Zdecydowałam się jednak przenieść bloga. Wszystkie posty i komentarze również są przeniesione.

Mam nadzieję, że się podoba. Księżyc wypłynął powoli zza chmur, oświetlając blednącą twarz brodatego mężczyzny, który wpatrywał się szeroko otwartymi oczami w swojego oprawcę. Rozchylił lekko usta, jakby chciał coś powiedzieć, lecz wydobył się z nich jedynie cichy jęk. Wokół zapadła upiorna cisza przerywana jedynie odległym szeptem rzeki. Takuya po raz ostatni spojrzał.

Skoro już zbłądziłeś, to zostań na dłużej. Już myślałem, że stamtąd nie wyjdziesz. Mała elfka gwałtownie rozejrzała się na boki. Callan stał obok zejścia z pokładu, od niechcenia podrzucając i łapiąc niewielki sztylet. Wyglądał na spokojnego, ale z drugiej strony zanim ją pobił, też nie sprawiał wrażenia aż tak wściekłego.

Dzisiaj również nie pojawi się recenzja, a to z dwóch powodów.