Najpierw tak przykra wiadomość - laptop poszedł do naprawy. Wiadomo będę starała się przerzucać w komputerowym ale być może jak wpadnie mi trochę grosza to tupię czytnik kart i nie będę tak uzależniona do laptopa ale zanim to nastąpi.

Wyjeżdżam jutro- nie będzie mnie przez 10 dni. Dlatego nie będzie i nie było postów w tym tygodniu za co bardzo przepraszam. Kolejną ważną informacją jest to, że kilka dni temu powstała nasza pierwsza hopka! Oczywiście nie mam zdjęć i oczywiście pojawią się po moim powrocie.

Czwartek, 22 stycznia 2015. W tym poście chciałabym wam opisać po części nasze codzienne spacery. Mieszkam w domku jednorodzinnym i moje psy maja duże podwórko, ale staramy się codzienne wyjść na przynajmniej 1-2 krótkie spacery. W tym roku mam zamiar chodzić na dłuższe wyprawy i w wiele różnych miejsc co każda sobotę lub niedzielę.

Trochę nas tu nie było. W sumie to głównie mnie, nie miałam kompletnie czasu na pisanie jakichkolwiek postów, czy też czytanie Waszych.

Będę pisać tam różne informacje o blogu i różne informacje. Więc wybierajcie chyba wiecie o co chodzi. Przepraszam że dzisiaj krótki post ale nie mam weny do pisania.

3 Koniec treningu też ma swoją wartość. Najbardziej ceniony trening to taki, który zakończy się sukcesem! Ważne jest też abyście wierzyli w zdolności waszych pupili. Nie ma rzeczy jakich nie można osiągnąć ciężką i systematyczną pracą. Całe zwątpienie siedzi w naszym umyślę ilekroć ja się podawałam przy szkoleniu tylekroć wracałam i dawałam radę MY dawaliśmy radę! Udostępnij w usłudze Twitter. Co się u nas dzieje? .