Czemu z jej ust akurat teraz musiał się wydobyć tak gardłowy odgłos? Odchrząknęła, po czym dodała głośniej. Nie boisz się tak sama włóczyć w nocy po lesie? Po pierwsze nie włóczę się po lesie, tylko na jego skraju, a po drugie swego diabli nie biorą.

Zemst jest jedynym co jej pozostało. Piątek, 23 października 2015. Czy wie jak uratować nas, czy wie jak wyrwać nas z rozpaczy? Czuła jego miękki język wędrujący po jej nagim brzuch. Pełzł niczym wąż, śliski, obrzydliwy. Nie patrzyła na niego, chciała zapomnieć o zmyśle dotyku, porzucić go. Niestety nie była w stanie. Czuła mokrą ślinę, czuła łaskoczące włosy, dotyk palców wędrujących po jej ciele. W górę, w dół, w górę, w dół. 8211; Idziemy nad strumień? 8211; Dokąd to? 8211; dop.

SherLock przyjąłem Twój blog pomimo, że D. Mimo to postanowiłem spróbować i liczę, że nie wyszło najgorzej. Tekst jest wyraźny, ładnie wyjustowany i czytelny, a czcionka standardowa. Wszystko ładnie od siebie oddzielone i już na pierwszy rzut widać staranność.

Nie wiem, co się ze mną ostatnio dzieje, naprawdę. Tyle rzeczy wyskoczyło i nie mam jak znaleźć chwili, by przysiąść i cokolwiek napisać. Zawiodłam na całej linii, wiem i cierpię z tego powodu okropnie. Jak na razie mam coś około dwóch stron siódmego rozdziału, więc postaram się jak najszybciej dokończyć i opublikować. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, możecie się go spodziewać w sobotę! Udostępnij w usłudze Twitter.