Date Range
Date Range
Date Range
Greenfield, stan Nowy Jork, dwa miesiące wcześniej. - Jednym gwałtownym ruchem odwrócił się do mężczyzn, którzy w strachu odskoczyli do tyłu. - I nie interesuje mnie w jaki sposób do zrobicie. Macie dwa miesiące na dostarczenie chłopaka w umówione miejsce. Greenfield, stan Nowy Jork, dzisiaj. Masz - Wepchnął mi w dłonie tackę z hamburgerem i colą z McDonalda. - Mimo wszystko nie mogę pozwolić, żebyś umarł z głodu.
Wtorek, 10 listopada 2015. Przepraszam wszystkich czekających na nowe rozdziały, oraz wszystkich moich kochanych czytelników, ale opowiadanie zostaje zawieszone! Okej, just kidding. Będzie pisane dalej, ale już raczej nie na tej stronie. Od jakiegoś czasu piszę na wattpadzie. Oprócz tego opowiadania, są także dwa inne. Jedno w świecie Doctora Who, drugie wzorowane na Hellblazerze. A więc ten tego, zapraszam tutaj.
The only time you can fly is when you leave Neverland. At some point, we all have to leave our Never, Neverland. Only when we leave our Neverland, will we be able fly. Friday, 17 October 2014. There were sounds that echoed from beyond. I looked back and saw no one was around. I searched for it in the crowd of swipe rights. Then there I found a pitch that was just light. The volume was suddenly steadily growing. But there were moments that it was just fading. Then there was a sustained playful crescendo.
Oh er so longnever update already haha. Today as usual went for band. And once i reach sch i heard tt they r having council camp and she never tell me ARGHHH. Okie anyway practice some songs for POP.
Sobota, 31 października 2015. Podczas przerwy śniadaniowej James czekał w kolejce po swoją porcję za Brianem. Od czasu do czasu rozmawiali o taktyce podrywu. Gdy za Jamesem stanęła Halston oboje nie zamienili ani słowa. Co tam u ciebie? Owinęła swoje ręce wokół jego szyi. No wiesz aktualnie stoję w kolejce. Potem pogadamy ok? Zabrał jej ręce ze swojej szyi i ponownie odwrócił się do kolejki.
Uwaga, ludzie przedstawiam Wam Violettę. Jest tu nowa i próbuje się zaklimatyzować. Mam nadzieję, że jej w tym pomożecie. - Szatynka uśmiechnęła się do przyjaciela , a ten odwzajemnił uśmiech. Po chwili do Violetty podeszły dwie dziewczyny. Hej jestem Kennedy a to jest Amber- odezwała się wyższa dziewczyna o blond włosach w czarnej mini i plastikowym kubkiem w ręku. Obie dziewczyny wyglądały dość przyjaźnie. Spytała Violetta lekko się uśmiechając.