Date Range
Date Range
Date Range
Rozdział IX - Chcę wjechać windą na najwyższe piętro nieba. A z czego to się tak cieszy? Burknęła nieżyczliwie. - Pewnie jakiś, jak im tam, jej, albo co! Niezrażony Rafał ruszył dalej, wciąż darząc świat oznakami znakomitego humoru. Zaserwował Ignacemu posiłek, zainstalował w łazience kuwetę, po czym poinformował nowego domownika o jej istnieniu. Następnie spożył szybkie śniadanko, zebrał potrzebne rzeczy i pomknął na trening. No ta dziewczyna, co dla niej pan kwiaty kupuje! .
Nie śpieszmy się, by znaleźć szczęście. Punkt za punkt, kotku. Dziękuję za uratowanie, mój bohaterze. Pocałowałam jego rozciągnięte w uśmiechu wargi, za co zgarnęłam pomruk aprobaty. Tego również nie miałam w zwyczaju. Sama byłam zdezorientowana swoim zachowaniem. Ręka Michała wylądowała na moim policzku, gładząc go lekko. Jeśli to oznacza, że będę w ten sposób nagradzany, to możesz potykać się częściej. Michał Kubiak nie był typem faceta, który weź.
Pray Hard have Faith and Obey. What happens after death is so unspeakably glorious that our imaginations and our feelings do not suffice to form even an approximate conception of it. Wednesday, February 28, 2007. 8220;Our deepest fear is not that we are inadequate. Our deepest fear is that we are powerful beyond measure. It is our light, not our darkness, that most frightens us. We ask ourselves, who am I to be brilliant, gorgeous, talented, and fabulous? Actually, who are you not to be? We are not free .
NIE POLECAM TU ZAGLĄDAĆ, BO VINCENT MNIE WYZWAŁ. Jednak prawdziwym tematem do rozmów jest to jak Kelly zdobył natchnienie do napisania książki i jak długo okłamywał i zwodził ludzi. Czwartek, 8 września 2016.
Za dużo mądrych słów, za mało mądrych ludzi. Czwartek, 26 czerwca 2014. Ludzie opowiadali sobie, że ziemię zaleje błękitny płomień. Że gwiazdy spadną pod naporem ogromnych, lśniących cielsk, które przebywają w cudowny sposób przestrzenie powietrzne. Opowiadali, że lasy znikały, gorejąc ogniem, a rzeki wysychały, spijane przez ogromne, spragnione łby o błyszczących oczach i opasłych cielskach. Nie dało się tego dłużej ukrywać. Stolica Risenu nawet zimą tętniła życiem.
Wiesz, że jesteś idiotą? Spytała Paulina, kiedy już oderwała się od Wojtka. Paula sugestywnie popatrzyła na chłopaka, na co on pokiwał tylko głową. - Z kim się biłeś? Czy to takie ważne? Bramkarz nie chciał wdawać się w szczegóły, jednak dziewczyna była nieustępliwa. Paula po raz kolejny tego wieczora się zdenerwowała. Nie mogłem pozwolić na to, żeby ten śmieć dalej mówił, że jesteś jego! To miłe- zaśmiała się cicho.