Sobota, 29 czerwca 2013. Zwiastun bloga pod rozdziałem! Trzymałam w dłoniach ciepłe, świeżo zrobione kakao. Kubek nieprzyjemnie parzył moje dłonie, ale ja bałam się zrobić jakiegokolwiek ruchu. Wzrok utkwiłam w piance, której nawet nie ruszyłam. Zabawne, zaledwie pół godziny byłam szczęśliwa, niezależna, gdy znowu TO robiłam, a teraz czuję się jak oszustka. Oni mi pomogli, a przynajmniej chcieli, a jak ja im się odwdzięczyłam? Zostaw tą koszulkę.

Piątek, 20 czerwca 2014. Grunt to się nie poddawać. Dlatego ogłaszam wszem i wobec, że robię sobie miesięczną, góra dwumiesięczną, przerwę.

Nachylił się nade mną i obdarował mój policzek delikatnym pocałunkiem, po czym uśmiechnął się do mnie. Kąciki moich ust uniosły się do góry, zdawałam sobie sprawę z tego, że może się pomyśleć, że coś mnie trapi. Zapytałam spoglądając na niego, miałam nadzieję, że mój ton głosu brzmiał w miarę naturalnie, że był taki jak zawsze. Ujął moją dłoń swoją przyglądając mi się uważnie. Co się stało Caroline? Martwię się o Charlotte, im dłużej nie ma uczuć, tym ciężej będzie jej je odzyskać.

Wtorek, 13 maja 2014. Pod ostatnim rozdziałem znalazłam przed chwilą dwa komentarze, które nawet nie wiecie jak bardzo doceniam! Dały mi motywację, by pisać kolejne rozdziały. W odpowiedzi na jeden z nich, niestety muszę powiedzieć, że nie da się szybciej. Mam teraz bardzo dużo załatwiania. Po śmierci taty staram się w końcu wyjść na prostą, a wiąże się z tym dużo latania i poświęcania wolnego czasu na sprawy sądowe i inne takie.

The plan of life- no tolerance. Każdy ma sekret, o którym nie chce mówić. Każdy ma historię, o której nie zamierza wspominać. Tak naprawdę, znasz człowieka na tyle, na ile on pozwoli Ci do siebie podejść. Tak naprawdę, nie znasz nikogo. Bo nie znasz samego siebie. Niedziela, 8 lutego 2015. Podniosłam głowę i rozejrzałam się dokoła. Znajdowaliśmy się w jakimś opuszczonym parku, ścieżki już dawno zarosły, a ławka na której siedział chłopak, była jednocześnie jedyną w pobliżu, wszędzie rosły wysokie drz.

Zieleń i Błękit, lecz łączy ich srebro. Zaciekawić Świat - Mój blog. KONTAKT, BUTTONY i LINKI. Niedziela, 20 grudnia 2015. Jak już widzicie, usunęłam wszystkie posty z bloga. Może zapytacie, dlaczego? Doszłam do wniosków, że moje opowiadanie jest beznadziejne. Nie byłam do niego przygotowana, nie miałam żadnego planu, charakterystyki. W skrócie, jetem przygotowana. Nie mam pojęcia, kiedy ukarzą się nowe rozdziały, może nawet nie w tym roku szkolnym, ale na pewno dam wam znać.

Poniedziałek, 6 stycznia 2014. Przytaknęłam i przeniosłam swój wzrok na samochody. Samochód Justina został nagle wyprzedzony przez biały z płomieniami na masce. Justin wyraźnie przyśpieszył starając się wyminąć przeciwnika, ale on zajeżdżał mu drogę. Zapytałam nie kierując pytania do kogoś konkretnego. Czy może rzucić mu się na szyję i cieszyć, że żyje? Teraz zrozumiałam, że głupim pomysłem było ignorowanie tego co się działo wokół mnie.