Date Range
Date Range
Date Range
Nasza idea to gwiazdy, których nie potrafimy ułożyć w konstelacje. Blog o Oli i Marco. Sobota, 17 stycznia 2015. Ciągle myśle o Marco, mam bardzo złe przeczucia. Boje się, że coś się stało. Tego bym już nie wytrzymała. Z rozmyslania wyrwał mnie Piszczu, który podał mi telefon. Ola, Marco jest w szpitalu. Chciał się zabić - poinformował mnie Mario. Nogi się pode mną ugięły. Nie mogłam w to uwierzyć, mój blondasek chciał się zabić. Przyjeżdżaj do szpitala - Mario się rozłączył.
Sobota, 2 maja 2015. 36- Gdzie ty do cholery idziesz? Napuściłam sobie wody do wanny, dodając odrobię olejku waniliowego. - powitał mnie wesoły głos mojej przyjaciółki. - Jak się spało? W sumie to nawet dobrze. A jak się czujesz, w związku z tym co mi wczoraj powiedziałaś? Karolina. - westchnęłam siadając na brzegu łóżka. - Brzuch jest, bo jest, ale jakby pusty.
Stała pod szkołą i czekała aż to wszystko się skończy chcąc wracać do domu, chociaż? Cisza - powiedział starszy od uczniów blondyn, jednak nikt go nie posłuchał - Ej! Powtórzył raz jeszcze jednak i to nie podziałało. Przewróciła tylko oczyma na zachowanie reszty klasy. Krzyknął szczupły, ciemnowłosy chłopak. Lucas - Reus popatrzył na niego kręcąc głową.
Czwartek, 5 listopada 2015. Stałam z Mario na najwyższych trybunach stadionu, wpatrywaliśmy się w boisko, na którym trenowali pogrążeniu w swoich myślach Borussen. Robiło się coraz później i coraz zimniej co przy tej porze roku nie jest niczym dziwnym. Zaczęłam trzeć rękami, gdyż kostniały mi palce. Spojrzałam na niego podejrzliwym wzrokiem- jako kumple oczywiście-poprawił się. Mam nadzieję, że dalej będę mógł cię wspierać. Dasz radę- podniosłam się, Mario zr.
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę . Poniedziałek, 16 grudnia 2013. Niedziela, 1 września 2013.