Date Range
Date Range
Date Range
Przepraszam, że tu tak cicho i żadnej duszyczki nie widać. Jestem tu i aktualizuje katalog. Teraz nas nikt nie widzi, Falenie, proszę, póki nie jest za późno - w przypływie niewytłumaczalnej fali strachu jej głos stał się piskliwy. Ellie, co się dzieje? Spytał nerwowo Ventus, zatrzymując się nagle. Jego smukłe palce mimowolnie zacisnęły się na rękojeści ukrytego miecza. - Ellie? Ellie, kto tu jest? .
Niedziela, 23 października 2016. Ale jest też taka jesień, kiedy słońce rozkosznie ogrzewa twoje plecy w drodze do pobliskiej piekarni, kiedy w całym domu pachnie cynamonem, kardamonem, kawą i zupą z dyni, kiedy drzewa przybierają cudowne brudnawozłote odcienie, kiedy możesz ubrać ciepły sweterek wydziergany przez babcię na drutach, ulubione, lakierowane czarne oksfordki i zatopić się w melancholijnych myślach. Mieszkałam jakieś dwadzieścia minut drogi piechotą od malutkiej ka.
Od czego by tu zacząć? Okey, nie mam pojęcia o czym ja się tutaj rozpisuję ;d Ta notka to takie zupełnie bezsensowne gadanie o niczym konkretnym, nie uważacie? Udostępnij w usłudze Twitter. W opowiadaniu mogą pojawiać się wulgaryzmy i sceny erotyczne, czytacie na własną odpowiedzialność! Wyświetl mój pełny profil. Co sądzisz o moim opowiadaniu? Obsługiwane przez usługę Blogger.
в Интернете, раздел Картинки. В Википедию не смотреть! .
Gdybym mogła zniknąć, zrobiłabym to. Jay patrzył na mnie jakbym była jego ostatnim posiłkiem. Otwierałam i zamykałam usta, zdając sobie sprawę z tego, że powinnam się do niego odezwać. Jay zaśmiał się, jakbym powiedziała kawał. Wiem, kim jesteś, kochanie. - odpowiedział, na jego twarzy ponownie pojawił się uśmiech. - powiedziałam, zgryzając wargę.
Van, zejdź na dół - zawołał kobiecy głos, dobiegający z kuchni. Już idę - matka najwyraźniej wiedziała, że dziewczyna nie śpi. Cześć Katie - dziewczyna bez zaproszenia weszła do środka. Hej, słyszałam, że wyjeżdżasz. Mamy dla siebie, hmm. około dwóch godzin - uśmiechnęła się zdejmując płaszcz. A potem całe dziesięć miesięcy bez siebie. Och, czy ty musisz wszystko psuć? Będę do ciebie pisać. Pisałam w zeszłym roku? Pisałam.
Automatycznie wsiadłem do samochodu i odjechałem z podjazdu. Podniosłem dłoń do ust, pocierając je palcami i nie do końca rozumiejąc co się właśnie wydarzyło. Dlaczego zachowałem się tak sugestywnie? Dlaczego pozwoliłem na coś takiego? Odruchowo wybrałem numer do Caroline.