A potem, oczywiście, jest prawdziwa miłość. Nie uciekaj! Środa, 17 września 2014. Susan zamarła z ręką w powietrzu. Obawiała się wejść do gabinetu Rutherforda, ponieważ nie wiedziała, co ją tam czeka. Nareszcie mogłaby otrzymać konkretne wyjaśnienia, Dzięki czemu nie kluczyłaby nieustannie po omacku. Z drugiej strony niektóre sprawy nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Nie wiedziała również, co ma myśleć o prośbie Zabiniego. W czym miałaby pomóc? 8212; Jesteś za .

Zbiegi okoliczności prowadzą nas tam, gdzie niekoniecznie chcielibyśmy się znaleźć - Tatis. Środa, 21 maja 2014. Prawda jest taka, że nie mam po prostu czasu, żeby isę zmobilizowac i napisać coś porządnego. Dziękuję, co teraz? O nic się nie martw. Poprowadził mnie na podest i powiedział głośno.

Miłego czytania! Przyjaźń podwaja radość, a o połowę zmniejsza przykrości. D tamtego szlabanu minęło już dwa tygodnie, a Huncwoci w tym czasie zdążyli zarobić sześć kolejnych. Każdy musiał przyznać jej rację. 8211; Witaj, Evans. 8211; Dobry, Potter. 8211; Siemasz, Lily.

Nie był przeznaczony do kontynuacji. Miał zostać napisany do końca, do epilogu, i już. To miał być koniec mojej przygody z pisaniem fanfików potterowskich. Ale pokusa okazała się zbyt silna. Jest to kontynuacja Szóstego Domu.

To nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności - ZAKOŃCZONY. Piątek, 5 kwietnia 2013. Nigdy nie pomyślałabym, że to napiszę. Ale życie czasem zmusza nas, do podjęcia konkretnej decyzji. Nie ma sensu wciąż tego odwlekać. Chyba dawno już wiedziałam, że się to stanie. Ideały nie istnieją, a to opowiadanie jest do niczego. Z pustego to i Salomon nie naleje. Wkrótce pewnie usunę bloga, a rozdziały prz.