Date Range
Date Range
Date Range
Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia. Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia. Niedziela, 15 lutego 2015. Szłam wolno noga za nogą. Musiałam w końcu dobrzeć w jakiś sposób do domu, aby go więcej nie spotkać. Przez nasza rozmowę nie czuję się najlepiej, a na dodatek nie mam ochoty oglądać pogardy ludzi do mojej osoby.
What does this mean? Tuesday, January 10, 2006. era test mas so pq naum podia posta nhai. Nhai espero q gostem, vou aos pocos, e please. Logo comecam as aulas entaum tenhu q ir logo. O uso do selinho nu.
Nie proszę o więcej, niż możesz mi dać. Poniedziałek, 28 kwietnia 2014. Chciałam Was poinformować, że na jakiś czas zawieszam bloga. Nie wiem na jaki okres czasu. Po prostu pogubiłam się i nie mogę się odnaleźć. Wszystko co było wyparowało i poszło w piz. Znaczy się w siną dal. W mojej głowie jest pustka i nie potrafię jej przegonić. Mam nadzieję, że to długo nie potrwa. Pozdrawiam cieplutko i do następnego! .
Budziła się z potwornym bólem głowy. Czuła się jakby walec po niej przejechał. Dlaczego tak się czuję? Zastanawiała się Sakura, leżąc na łóżku w ciemności, lecz w końcu zmobilizowała się usiadła powoli i przezwyciężyła atak mdłości. Powoli podeszła do kontaktu i zaświeciła światło. Krzyknęła, gdy zobaczyła bałagan w mieszkaniu. - Co on, czy oni tu szukali? A może sprawdzają wszystkich? 8211; Jutro będzie wielkie sprzątanie, dzisiaj nie mam już na nic siły.
Wednesday, July 1, 2009. C Buknoy, C Pepang at ang Sunlight. BUKNOY, PEPANG and the SUN LIGHT. When i just the heard the news today,. It seems my life, is gonna change. With arms wide open under the sunlight. Welcome to this place,. sasakay ka po ba ng traysikel? Nakangiting nag tanung sakin ng isang batang lalaking nasa tabing kalsada, sya si Buknoy. Brother,are you going to take the tricycle for a ride? A smiling boy at the streets asked me.
Sobota, 19 października 2013. Usłyszałam głośny okrzyk radości, który wydobył z siebie młody Winiarski, tuż za nim ujrzałam jego ojca, który na mój widok lekko się zdziwił, chyba domyślając się, że rozczochrane włosy, opadające powieki i koszula Karola na sobie nie wzięły się z grzecznie przespanej nocy. - powiedziałam i pocałowałam go w policzek. Zapytałam pomagając zdjąć młodemu kurtkę. No to jedź, na co czekasz? Okej, nie .