Date Range
Date Range
Date Range
One life ,one dream ,one destiny. Piątek, 14 czerwca 2013. Obudziłam się w miękkim łóżku, od razu poraziło mnie jasne światło dzienne. Przymknęłam oczy i przewróciłam się na bok. Jak ja nie znoszę kiedy od razu po obudzeniu światło pada mi na oczy! Hej, ja nie gryzę. Z tego co wiem ludzie nie są niebiescy. Fen zaśmiał się jakbym opowiedziała dobry żart. Skąd ty się urwałaś? O czym on mówi? .
Because darkness lies in the brightest areas. Wtorek, 1 kwietnia 2014. No i zacznę jak Wika zrobi mi szablon. Nazwa przypomina pierdolnięcie w klawiaturę, którym nie jest, ale tak wygląda, cóż.
Czwartek, 8 maja 2014. Bardzo długo się do tego zbierałam. Naprawdę, i muszę przeprosić wszystkich z Was, którzy oczekiwali, że wrócę. Przepraszam, ale to koniec tej historii. W pewnym momencie zgubiłam się i nie wiedziałam już co robić. Nie potrafię pisać tego dalej. Idź tam, gdzie prowadzi Cię serce, inaczej utracisz wszystko. Nie powinnam mówić bo w końcu dać spojler do własnego ff? Fuck logic, fuck normality.
Niedziela, 31 sierpnia 2014. Pamiętaj, że Cię kocham. 8211; jej mały synek podbiegł, zaciskając nagle tycie paluszki na jej dłoni. A mimo to, choć nie wiedziała jak, co chwilę pytał, zadziwiając ją swoją wiedzą. Mała rączka powędrowała do jej policzków, by otrzeć je z łez.
Miśki nadszedł ten czas żebym zawiesiła bloga ponieważ nie ma już Tajemnic Domu Anubisa i to za bardzo nie ma sensu,a ja nie mam weny żeby pisać dalej. Wiem że czekaliście długo na nowy rozdział,ale on się nie pojawi znaczy się może się pojawi,ale nie w najbliższym czasie. Sobota, 12 lipca 2014. Cała Sibuna czyli jedenaście osób siedzimy w pokoju który jest pusty w Anubisie. Dobra ludzie znalazł ktoś coś? Ej on w przes.
It only takes spark to start a fire! Sobota, 11 lipca 2015. cóż, mówi się trudno. Naprawdę moja wena jest jak niesforny kociak, nad którym nie można zapanować. dziękuję, że jesteście ze mną i towarzyszycie mi w tej malutkiej podróży, podróży przez świat własnych umiejętności . Rozdział był pisany w kawałkach. Są nowe postacie, jest kilka nierozwikłanych tajemnic. a co dalej, to się zobaczy.
Niedziela, 22 lutego 2015. Spokojnie, jestem przy Tobie. I nigdy niczego nie żałuj. Koło północy znów usłyszał cichy płacz. Ten sam, który obudził go przed tygodniem. Ten sam, przez który stracił jakikolwiek szacunek do senatora Organy. Kierowany jakąś nieznaną siłą wstał i podszedł do drzwi, łączących dwie komnaty, jednak zamarł z dłonią na klamce. Po co tam szedł? Spytał Anakin zdziwiony jej o.
Wtorek, 30 grudnia 2014. Ludzie, herosi, bogowie, tytani, potwory, czarodzieje, Nocni Łowcy, wszyscy! Wiecie coś o tym, że nieszczęścia chodzą parami? Ale się staram! Udostępnij w usłudze Twitter. Sobota, 20 września 2014. Całe życie marudziłam o taką szansę, a teraz mam ze sobą problemy. Ratunkuuuuuu! Czy ja gadam do siebie? To akurat racja, ale zawsze mogła to zmienić. Nie, żeby zaraz chciała biec się uspołecz.
17 , To koniec! Benjamin P. Wziąłem głęboki wdech i spojrzałem na moje dłonie. Wszystko we mnie pękło, a najbardziej. Czułam jak łzy podchodzą mi do oczu. Nie możesz mu pokazać, że jesteś załamana. Po prostu daj radę, choć na te kilka minut. To po co do cholery jesteś ze mną? Uważasz,.
Tutaj chcę Wam podać tylko link do mojego nowego bloga. Czwartek, 6 marca 2014. Sobota, 25 stycznia 2014.
Wszystko i nic- z życia szajbniętych nastolatek. No więc coś mnie naszło i zaczęłam czytać te wszystkie głupoty, które tu dodawałyśmy i stwierdzam, że jesteśmy na serio walnięte. Ale cóż poradzić? Pomimo mojej wyprowadzki spotykamy się z Wiką. KLASZTOR - WIELBŁĄD 01 - -.
Niestety, nadszedł ten okropny dzień, którego tak bardzo chciałyśmy uniknąć - jesteśmy zmuszone zawiesić bloga. Piszemy to z ciężkim sercem i jeszcze cięższym sumieniem, ale postanowiłyśmy już dłużej nie odciągać nieuchronnego. Jesteśmy świadome swojej beznadziejności i tego, jak żałośnie będą brzmieć nasze tłumaczenia. Jest Was tu za dużo, by wymieniać każdego po kolei, ale możecie być pewni, że pamiętamy o każdym z Was z osobna! Osobne pod.
Sobota, 5 października 2013. Stacy zajęta czytaniem siedziała w pokoju wspólnym Gryffindoru. Mimo faktu, że była Ślizgonką, dormitorium dzieliła z Annabeth, która należała do Domu Lwa. Na co dzień uwielbiała czytać, jednak ostatnio nie miała na to zbytnio czasu. Draco był dzisiaj czymś zajęty, a Annabeth nie widziała od samego rana. Pozostał jej, więc tylko powrót do ostatnimi czasy ulubionej książki. Skąd ta niechęć do mojej osoby? .
Wiele się zmieniło przez te około pół roku i pogubiłam się z niektórymi adresami blogów, więc możecie mi je bez problemu podawać w komentarzach.