Wtorek, 9 czerwca 2015. Zobaczyłam na wyświetlaczu że dzwoni Niall. No przez ciebie teraz wiem że Święty Mikołaj nie istnieje. Lepiej później niż wcale- stwierdziłam. Co tam u ciebie? Czekaj, czekaj. Ubieramy? No tak przecież sama nie będę tego robić. Tylko mi się nie wpakuj w złe towarzystwo. Za późno a poza tym nie matkuj mi tutaj. No to co u ciebie? Zamknij się- usłyszałam po drugiej stronie głoś Zayna.

Poniedziałek, 2 marca 2015. Lekko uniosłam głowę, aby spojrzeć na moich znajomych. To by było najlepsze rozwiązanie dla mnie.

Life not die na Wattpadzie. Więcej scenek 18 oraz śmiesznych wpadek. Bardziej profesjonalnie napisane rozdziały i regularnie. Zapraszam też na bloga Smile na Wattpadzie który ma już 28 rozdziałów i jest pisany rzetelnie. Przepraszam, że rok mnie nie było, ale nowa szkoła i internat wydawał się łatwa sprawą. Blog na Wattpadzie nazywa się Smile, a ja Paulinastylesx14. Zapraszam i do zobaczenia! Czwartek, 12 marca 2015.

Sobota, 23 sierpnia 2014. Czwartek, 3 lipca 2014.

Poniedziałek, 26 stycznia 2015. Zabieraj stąd te gacie, Hemmings! Stałam oparta o umywalkę z założonymi rękoma na piersiach kiedy do środka leniwie wszedł Luke. Wziął swoją bieliznę i wrzucił do kosza na pranie. I o to było tyle krzyku? Jego wzrok mnie parzył. Nie potrafiłam mu patrzeć prosto w oczy. - pytam się skąd to masz, Clarie? Podniósł głos, a ja się wzdrygnęłam. Spuściłam głowę w dół i zaczęłam przyglądać się jasnym kafelkom, którymi była wyłożona łazienka.