Hej to ja paulina patrycja. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad wznowieniem tego bloga. Tylko jedna rzecz nie daje mi spokoju, a raczej jedno pytanie. Czy ktoś tu jeszcze zagląda i czy będzie czytać to, co napiszę? Oczywiście nie obiecuję stuprocentowego powrotu. Po prostu rozdziały pojawiałyby się od czasu do czasu. Co wy na to? Proszę o szybką odpowiedź, pozdrawiam i życzę wam wszystkim udanych wakacji, a raczej ich końcówki. Zapraszam i miłego czytania! Bardzo .

Jace i Clary - Anielska Miłość. Piątek, 21 sierpnia 2015. Mam nadzieje, że będzie pod tym postem co najmniej tyle ile przy wcześniejszym. Czy ty wiesz co to? Bo wszystko co we mnie. Kocha wszystko co w tobie. Kocham twoje krągłości i wszystkie krawędzie. A ja dam całego siebie tobie. Jesteś moim końcem i początkiem.

Sobota, 9 kwietnia 2016. Wiem że czekaliście długo a ja przychodzę z czymś. Taa Możecie mnie pod tym rozdziałem do woli wyklinać. Mam dość wymówek i usprawiedliwiania się. Zawieszam tego bloga na czas nieokreślony! Też mi jest z tego powodu smutno i chyba zaraz się popłaczę ale sami popatrzcie; przez ten cały czas udało mi się napisać zaledwie jeden rozdział. Jestem na siebie z tego powodu wściekła i naprawdę mam dość tego że nie mogę dla was pisać.

Księga II - Rozdział 1. Słychać było jedynie cichy szum wiatru przechadzający się pomiędzy trawami. Rudowłosa szła w długiej sukni, ciągnącej się metrami. Miała wielki bukiet śnieżnobiałych kwiatów w dłoni. Rodzina, przyjaciele, wszyscy goście, którzy przybyli na ich ślub. Jace Dlaczego jesteśmy ubrani na biało? Syknęła - Widziałam Cię już. We śnie - Przypomniało jej się. Clarissa Morgenstern 1848 - 1866.

Mam do was dwie sprawy! 1 Bardzo bym chciała was przeprosić za tak długi okres czekania na rozdział 24. Mam nadzieje że mi wybaczycie. NIE ZAWIESZAM ANI NIE USUWAM TEGO BLOGA! .

Moje życie płonęło jasno jak ogień i starczyło trochę wody, aby je zgasić. Sobota, 31 grudnia 2016. Rozdział 3 Już dobrze Eleno. Ktoś wie ile tam było książek? Nie, to tak jak ja. Właściwie to czego szukałam? Jaki miał być tytuł, który byłby chociaż odrobinę przydatny? Po trzech godzinach zdałam sobie sprawę, że za nic nie znajdę tego czego szukam. Dobrze, że jest sobota. Miałam znaleźć coś czego mogło tu nie być? Przecież zauważyłam.

Wykapana i ubrana stanęłam przed lustrem. Postawiłam na delikatna, biała sukienkę z koronki. Włosów nie ruszałam i nie zawracałam sobie głowy makijażem. W prezencie od mojego nauczyciela dostałam przepiękny sztylet. Był długi i cienki, o rękojeści wysadzanej pojedynczym czerwonym kamieniem w kształcie róży. Nauczyłam się, że zawsze puka dwa razy, jeżeli w ogóle puka.

Bądź gotów pogrążyć się w Świecie Cieni. Pokochaj walkę, pokochaj krew. Sobota, 31 grudnia 2016. Wiem tekst dość oklepany ale nic nie poradzę. W każdym bądź razie życzę wam wszystkim pijanego sylwestra, wystrzałowych fajerwerków i pysznego szampana. Dobrej zabawy z przyjaciółmi lub rodziną. Miłej zabawy upijcie się picollo! Udostępnij w usłudze Twitter. Poniedziałek, 26 grudnia 2016.

Jace i clary czyli miłość mimo wszystko. Sobota, 24 grudnia 2016. W Twoim życiu niech zagości. I prezenty, i śnieg biały. By te święta urok miały. Życzy wam wasza Clarissa Fairchild. Poniedziałek, 19 września 2016. Po jakiejś godzinie byłam w parku na obrzerzach Nowego Yorku. Ruszyłam w stronę mostu na którym umówiłam się z Jonatha.

Siedziałam na wielkiej kanapie w salonie obserwując bawiącego się Willa. Drzwi tarasowe były otwarte przez co mogłam patrzeć na morze. Aidan i Jonathan trenują, a Vanessa, moja szwagierka siedzi na przeciwko mnie i trzyma dłoń na swoim brzuchu. Tak samo jak my jest nocnym łowcą. Ona i Jonathan poznali się 3 lata temu, a od roku są małżeństwem. Aktualnie jest w 6 miesiącu ciąży. Nie sądzisz, że to już pora? Nie - odparłam oschło.