Środa, 19 sierpnia 2015. Witam wszystkich po kolejnej długiej przerwie. To już ostatni rozdział opowiadania. Cieszę się z jednej strony, że dobrnęłam do końca i zakończyła historię, ale z drugiej za to szkoda mi zamykać tą opowieść. Wiem, że w większości was zawodziłam dodawaniem postów, ale tego już nie odwrócę. Mam nadzieję jednak, że warto było czekać.

You are my sun in this dark world. Czwartek, 26 września 2013. Dostał szablon, za który dziękuję Ell z Fabryki Szablonów. Dzisiaj popołudniu uzgadniałam z nią wygląd szablonu i muszę powiedzieć, że byłam w szoku, kiedy weszłam na stronę Fabryki i odkryłam, że Ell już zaktualizowała swój ostatni post. Myślałam, że na nowy szablon poczekam sobie jeszcze trochę czasu, a tu proszę! W sumie nastąpiła tu totalna zmiana. Czwartek, 29 sierpnia 2013.

Wracając ze spotkania z Elijahą, zauważyłam, że pod moim domem stoi czarne BMW. Jednak moja twarz od razu się rozpromieniła, widząc w szybie auta, mojego wuja i jego córkę - Davine. Był on bratem mojego ojca, ale zbyt często go nie odwiedzaliśmy. Tata wiele razy mówił, że poróżniły ich interesy, jednak pod tą przykrywką kryło się coś innego. Krzyknęła z radością moja siostra cioteczna. Powiedziała, nie co smutniejąc. Spytałam nie pewnie, .

Bardzo dziękuję Elose z bloga love-begins-with-hate. 1 Mam na imię Jenifer. 2 Hym trudne pytanie, chyba wszędzie po trochu. 5 Niestety nie czytam komiksów. 7 Pasjans, trochę to śmieszne, ale w czasie nauki to często mi zdarza w zagrać. 8 Nie wiem jest tyle, że chyba nie mogę wybrać.

Miłość, która może przetrwać nawet śmierć. Zdjęcia z Klausem i Caroline. Wtorek, 11 listopada 2014. Hej Muszę się przyznać do tego, że zachowałam się jak idiotka znikając bez znaku życia na tak długi okres czasu. Pamiętniki Wampirów zrobiły się do dupy ;w; to i ja weny nie miałam. Przepraszam was, ale tutaj. Jest to historia całkiem moja, wymyślona.

Caroline and Klaus - Te Amo. Poniedziałek, 1 grudnia 2014. Boże, jest mi wstyd. Wtorek, 8 października 2013. Czego ode mnie chcesz? Wydusiłam z siebie, czując tkwiącą w moim gardle wielką gulę. Spodziewałem się trochę innego pytania, ale skoro już pytasz, odpowiem z miejsca. Wróciłem do żywych, jeśli mogę to tak nazwać-tu zaśmiał się. A kto mi tego zabroni? Zapytałam robiąc wielkie oczy.

To put my broken heart together again. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Jednakże, to nie koniec mojej przygody z pisaniem. Tworzę kolejne opowiadanie, które jest w początkowej fazie. Jest to historia własna, nie oparta o żaden serial, więc to nie będzie kolejne fanfiction.

I Knew you were trouble - Caroline Forbes. Usłyszała tak bardzo kochany przez siebie głos, a jej serce rozpadło się z tęsknoty na milion kawałków. Do dupy - mruknęła, wypuszczając dym z płuc. Nie chciała się na niego patrzeć. Bardziej interesujące w tej chwili wydawały się jej drzewa za oknem. Czuła się jak w cholernej modzie na sukces. Wszystko w jej życiu było popieprzone. Przynajmniej twój syn był bezpieczny. Co to do cholery było? Ale co to było! To nie je.

Wtorek, 30 kwietnia 2013. Trzęsącą się ręką próbowałam wsadzić klucz do zamka w drzwiach. Nie szło mi to za dobrze. Kurwa, przecież jestem wampirem! Dopiero po chwili zdając sobie sprawę z tego co powiedziałam, rozejrzałam się nerwowo czy nikt tego nie słyszał. Musiałam zrobić coś, aby znów włączył swoje uczucia. Przy okazji upewnię się, czy mu na mnie choć trochę zależy. Wchodząc do środka upewniłam się, że nikogo nie ma i poszła.