Komedia obyczajowa spod znaku yaoi o tym, że życie w świetle reflektorów wcale nie jest takie łatwe, a za sławę trzeba nieraz zapłacić wysoką cenę. Znany piosenkarz dostaje niezwykły list zza oceanu. Postanawia osobiście sprawdzić czy zawarte w nim szokujące informacje są prawdziwe. Środa, 26 grudnia 2012. Rozdział dedykowany Sol, która często dopingowała mnie do pracy i służyła za Wena. Gdyby nie ona pewnie dłużej musielibyście nieraz czekać aż coś naskrobię. Dziękuję ci za pomoc i cierpliwość.

Środa, 25 lipca 2012. Co ty wyprawiasz idioto? 8211; wrzasnęła prosto w moją twarz. A może ty po prostu wcale mnie nie znasz? .

Jasnowłosa kobieta stała przy parapecie okna, wyglądając zza kwiecistej zasłony na ulicę przed domem, by upewnić się, że jej syn jeszcze nie nadchodzi.

Ma vie, mes amis, mon monde.

Cztery kolejne lata minęły chłopakowi jak życie kogoś innego. Działał mechanicznie, wyrzuciwszy z siebie jakiekolwiek emocje. Obraz ojca rozmazywał mu się przed oczami. Nie zawsze mu się to udawało. Starał się jak mógł, aż w końcu zapanował nad sobą. Nie myślał już o ojcu. Myślał tylko o sobie i o niej. Spotkał ją później w drodze do domu. Podniosła nakrętkę od coli, która niefortunnie wypadła mu podczas podrzucania . Pogodził się z tym, że dziewczy.