Date Range
Date Range
Date Range
Piątek, 21 sierpnia 2015. 21 kwietnia, 6 lat temu. Ociężale podniósł wzrok z za kartek i spojrzał na mnie przenikliwymi, niebieskimi oczami. Jednak po chwili jego powagi i mojej niepewności uśmiechnął się. Czy mogłabym się dowiedzieć co to za książka? Niech mi pani wybaczy. Mało osób ma pojęcie, że jest w ogóle ktoś taki.
8 - Can you show me how we can escape? Od momentu kiedy wyszłaś z łazienki i położyłaś się na łóżku, nic nie pamiętasz. Czyli znaczyłoby to, że przespałaś około 18 godzin? Na myśl o chłopaku zrobiło ci się niedobrze. Wolałaś nie sprawdzać innych portali społecznościowych. Uznałaś, że tak będzie lepiej dla twojego zdrowia psychicznego. Pieprzyć to - powiedziałaś pod nosem próbując zrobić kreskę eyelinerem na powiece.
Powoli wracam do świata fanfiction, chociaż patrząc na zaległości będzie to dla mnie niesamowicie trudne. Jednak dam radę! Jestem Wam to winna. Piszę tę notkę głownie dlatego, aby skierować do Was prośbę. Jeśli widzicie na swoim blogu, że go czytałam i nagle przestałam, a w Spamie nie ma Waszego komentarza z linkiem, to proszę, dodajcie go. Kiedyś porządkowałam zakładkę Spam i przez przypadek usunęłam kilka komentarzy.
Opiera się łokciami o kolana chowając twarz w dłoniach. Po jego policzku spływa pojedyncza łza, lądując na dywanie. Która to już z kolei? Jak długo tam siedział? Stracił poczucie w momencie kiedy zaczęło się ściemniać. Żwawo podnosi się z fotela i podchodzi do szafy. Staje na palcach chwytając czarne, kartonowe pudełko. Na jego dnie widzi pustą kartkę.
Stoję przed drzwiami tuż obok niego. Patrzę na niego ukradkiem, nie mogąc nadziwić się temu, co odzyskałam dzięki Marco. Dzięki przebaczeniu, zyskałam naprawdę wiele. Wiem, co zrobiłaś- przykucnął obok mnie. Nie postąpiłaś tak bez przyczyny. Jestem jednak tylko zwykłym człow.
Abonne-toi à mon blog! Une Histoire , Sans Fin. Clique ici pour poster un commentaire en étant identifié avec ton compte Skyrock. Et un lien vers ton blog ainsi que ta photo seront automatiquement ajoutés à ton commentaire.
Wtorek, 10 listopada 2015. Skończyłam opowiadać krótką historię małej kruszynce, którą trzymałam na kolanach, siedząc w miękkim fotelu. Spojrzałam na małą blondynkę o brązowych oczach. A czy to nie jest historia o Tobie i o tacie? Zmrużyła oczy. Zaśmiałam się i pokiwałam twierdząco głową. Mała się wtuliła we mnie, a równocześnie dało się słyszeć otwierane drzwi do domu. Jesteśmy- krzyknął starszy z nich.