Date Range
Date Range
Date Range
Wtorek, 13 stycznia 2015. Wiem, że tytuł powala swoją oryginalnością i w ogóle, ale jakoś wydał mi się najodpowiedniejszy do tej historii. Oprócz tego, co udało mi się wyskrobać poniżej, wróciłam także na www. Serdecznie was tam zapraszam, zwłaszcza tych, którzy jeszcze tam nie byli lub zapomnieli, że taki blog istnieje. Miłej lektury! Siedzę tu i ciągle o Tobie myślę. Dokąd poszłaś? Może i praca dawała jej wyt.
Krok szósty - by rozsądek i spryt spotkały się po raz pierwszy. Draco leżał na ziemi, kląc w myślach na czym świat stoi. Był naprawdę wściekły, głównie z powodu własnej niewiedzy. Nie potrafił przypomnieć sobie, jak właściwie doszło do tego, że jego arystokratyczne cztery litery gruchnęły o ziemię. No bo niedopuszczalna była dla niego myśl, że stało się to za sprawą Weasleya, że to właśnie ON go pokonał. Ale czy było inne wytłumaczenie dla zaistniałej sytuacji? Dopiero kiedy Dumb.
Jest środa, punkt 17 i tak, jak zapowiadałam, jest i kolejny rozdział. Ponad 100 wyświetleń i kilka komentarzy. Przeszło to moje najskrytsze oczekiwania, jesteście najlepsi! Jak widać po tytule, jest I część rozdziału. Zdecydowałam się go podzielić, bo jako jeden wyszedłby. Była w jakimś ciemnym, okrągłym.
Dedykuję mojej szalonej Mamie, która zawsze i wszędzie mimo wszystko we mnie wierzy i motywuje do działania. No proszę, proszę, kogo moje oczy widzą? Dawno się nie widzieliśmy.
Pytaliście, kiedy nasza parka się spotka, to własnie ten honorowy rozdział. Pogoda się u mnie popsuła i natchnęła do napisania kilku słów specjalnie dla Was, więc zapraszam do czytania. Są łzy, co jak ogień palą,. Są serca, które się nigdy nie żalą,. Są krzywdy, na które nie ma sędziego,. Lecz gdy ktoś płacze,. Na szczęście Divon zrobił już z nim porządek. Mała jak się trzymasz? Antony spojrzał na Lisę. Ta tylko skinęła głową i rozbi.
Witam Przepraszam, że rozdział nie pojawił się, ale nie miałam czasu nawet usiąść. Koniec roku się zbliża, oceny powoli wystawiane, poprawy, do tego jeszcze dom, zadania domowe. Do komputera siadam tylko raz w tygodniu, chociaż to i tak jest wyczyn. Zastanawiam się nad zawieszeniem bloga i wznowienia go w wakacje. Proszę Was zatem o komentarze na ten temat co powinnam zrobić. Pozdrawiam i życzę miłej nocy.