Życie znów wyskoczyło w kominiarce z ciemnej bramy i bez dania racji roztrzaskało metaforycznym kijem bejzbolowym moje rzepki u kolan. Jakby nie wystarczyło mi udręki wywołanej przez pięć edycji grypy, czternaście dni L4, czy tydzień spędzony z Jesusem nad krążkiem Goudy, na omawianiu oficjalnej, unijnej strategii dezynfekcji kopyt jednorożców. Nie, życiu to wszystko nie wystarczało. I podobnież obniża wartość okolicznych parceli. Łatwo byłoby pokusić się o wniose.

A najlepiej, gdyby ten wąż oplótł me boskie kształty, wyssał nadmiar mnie samej do rozmiaru 38 i trzymał w ścisłych splotach aż do jesieni, a przynajmniej do wieczora. Tymczasem wąż przy pomocy Małża został chirurgicznie zespolony z ogrodowym prysznicem i wułala! Mamy takie SPA dla ubogich. O dziwo działa! To muszą b.

Niedziela, 16 sierpnia 2015. Z morza nad jezioro - i mogę tak całe lato! Szkoda, że tego urlopu dla pracujących jest tak mało. U mnie też może być różnie, ale jeśli tylko będziemy mogli utrzymać się tutaj, to nie chcę żadnej emigracji. Tu mam rodzinę, dom, znajomych, tu czuję się u siebie i tu chciałabym zostać. Oby to było zawsze możliwe.

Literki mi się w mózgu posklejały. Paciaja taka, w której ledwo, ledwo można wyróżnić kilka zaledwie liter, coś jak Deee, UUUuu, Peee i AAaa. Poniedziałek, 3 sierpnia 2015. Oraz kalarepa, cebula i rzodkiewki- ogólnie SPOŻYWKA. Bo ja- miejskie dziecko i owszem.

Komiks komiksem, ale Profesor tak naprawdę nie ma wakacji. Ciężko tyra w upale, a jedyna muszla z jaką ma kontakt wyposażona jest w dolnopłuk. Czwartek, sierpnia 13, 2015. Sobota, 25 lipca 2015.

Obrazy warte więcej niż tysiąc słów. Bursztynowy świerzop, dzięcielina pała. Z kim chcesz się skontaktować. Ypłody, które znaleźć można na tej stronie, są świadectwem losów dwójki obywateli RP, których tułaczka za chlebem rzuciła nieco od ojczyzny, a konkretnie do Chińskiej Republiki Ludowej. Start your own free website.

No dobrze, to już Bożenka się przyzna, co ona w tym Szczecinie robiła naprawdę. Tak ostatnio cicho siedziała, bo jednak pojechała na urlop i cały jej humor i zapał też poszły na urlop. Szczecin to był jeden z przystanków na trasie, bo sobie Bo. Może jakby Bożena miała dłuższy.