damy--rade blogspot.com

Nie liczy się nic, liczą się przyspieszone tętna.

Niedziela, 2 lutego 2014. Przemknęło mi przez głowę, a przecież zawsze powtarzałam, że ideały nie istnieją. Lecz jak inaczej zdefiniować Kurka. Mój ideał. O, tak brzmi lepiej. Zaśmiałam się cichutko. Skąd takie myśli w mojej głowie? Czyżby Bartek tak na mnie działał? W słuchawce rozbrzmiał wesoły głos siatkarza. Może powiesz mi na co mam się przygotować, bo nie bardzo wiem co na siebie włożyć. Gdy wyszłam z budynku z torbą pełną produktów, spacerkiem ruszyłam w kierunku domu. Przyglądałam się wystawo.

OVERVIEW

This web page damy--rade.blogspot.com currently has a traffic ranking of zero (the lower the superior). We have explored sixteen pages inside the domain damy--rade.blogspot.com and found thirteen websites referring to damy--rade.blogspot.com.
Pages Crawled
16
Links to this site
13

DAMY--RADE.BLOGSPOT.COM RANKINGS

This web page damy--rade.blogspot.com has seen a fluctuation levels of traffic within the past the year.
Traffic for damy--rade.blogspot.com

Date Range

1 week
1 month
3 months
This Year
Last Year
All time
Traffic ranking (by month) for damy--rade.blogspot.com

Date Range

All time
This Year
Last Year
Traffic ranking by day of the week for damy--rade.blogspot.com

Date Range

All time
This Year
Last Year
Last Month

LINKS TO WEB SITE

Nokautujemy się sami własnymi wyborami.

Poniedziałek, 30 grudnia 2013. Jak to jest w Spale? To ty nic nie wiesz? Od kilku tygodni jest fizjoterapeutką siatkarzy. Jakoś tak się to wszystko potoczyło, że straciliśmy kontakt. Wiesz może, czy są teraz w ośrodku? Są Krzysiek, coś się stało? Nie Wszystko w jak najlepszym porządku. Dziękuje za info, Kaka -cmoknął do słuchawki, po czym zakończył połączenie. Kaśka w Spale? Igła, co ja mam ci powiedzieć. To ma jeszcze sens? Ja wiem.

Więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij, jutro okłamiesz mnie po raz ostatni

Z rozmyśleń wyrwał mnie trzask mojego ulubionego kubka, lądującego na posadzce balkonowych płytek. Przeklęłam cicho pod nosem zabierając się za zbieranie szkła. Zła udałam się do kuchni i bez większej chęci na jedzenie, pochłonęłam jogurt truskawkowy. Patrząc na jedzenie czułam odruch wymiotny oraz w ustach czułam smak wczorajszych drinków. Po raz kolejny obiecałam sobie, że więcej nie piję. Krzysiu, mogę Ci jakoś pomóc? Wszystko się zjebało Jaśka, wszystko -przerwałeś mi, a po Two.

.Ej, podobno młodzi szybko umierają.

Stoisz w czarnej dopasowanej garsonce przed grobem Fabiana Drzyzgi, a po policzkach spływa ci wodospad słonych łez. Nie starasz się nawet ich ukryć. Jego koledzy z drużyny, rodzina i trenerzy. Wszyscy ubrani na czarno z posępną miną. Widzisz jak Krzysiek po raz kolejny traci przyjaciela, matka i ojciec chowają dziecko, Kowal żegna się z osobą, którą miał ocalić.

WHAT DOES DAMY--RADE.BLOGSPOT.COM LOOK LIKE?

Desktop Screenshot of damy--rade.blogspot.com Mobile Screenshot of damy--rade.blogspot.com Tablet Screenshot of damy--rade.blogspot.com

DAMY--RADE.BLOGSPOT.COM HOST

Our parsers identified that a lone page on damy--rade.blogspot.com took three hundred and fifty-nine milliseconds to come up. We could not find a SSL certificate, so our crawlers consider damy--rade.blogspot.com not secure.
Load time
0.359 secs
SSL
NOT SECURE
Internet Protocol
216.58.216.225

WEBSITE IMAGE

SERVER OS AND ENCODING

I found that this domain is operating the GSE server.

PAGE TITLE

Nie liczy się nic, liczą się przyspieszone tętna.

DESCRIPTION

Niedziela, 2 lutego 2014. Przemknęło mi przez głowę, a przecież zawsze powtarzałam, że ideały nie istnieją. Lecz jak inaczej zdefiniować Kurka. Mój ideał. O, tak brzmi lepiej. Zaśmiałam się cichutko. Skąd takie myśli w mojej głowie? Czyżby Bartek tak na mnie działał? W słuchawce rozbrzmiał wesoły głos siatkarza. Może powiesz mi na co mam się przygotować, bo nie bardzo wiem co na siebie włożyć. Gdy wyszłam z budynku z torbą pełną produktów, spacerkiem ruszyłam w kierunku domu. Przyglądałam się wystawo.

CONTENT

This web page damy--rade.blogspot.com states the following, "Przemknęło mi przez głowę, a przecież zawsze powtarzałam, że ideały nie istnieją." We saw that the webpage said " Lecz jak inaczej zdefiniować Kurka." It also said " O, tak brzmi lepiej. Skąd takie myśli w mojej głowie? Czyżby Bartek tak na mnie działał? W słuchawce rozbrzmiał wesoły głos siatkarza. Może powiesz mi na co mam się przygotować, bo nie bardzo wiem co na siebie włożyć. Gdy wyszłam z budynku z torbą pełną produktów, spacerkiem ruszyłam w kierunku domu."

SEEK SIMILAR DOMAINS

Always have to believe.

Nie spodziewałam się, że aż to wszystko aż tak mi się spodoba! Wiem, nasze pierwsze samodzielne mieszkanie. Powinnyśmy zostać architektami wnętrz, serio! 8211; odparłam śmiejąc się cicho. Szłam ze szklanką wody do salonu, gdzie leżała moja przyjaciółka, testując miękkość kanapy. Ej, ty lepiej idź podziękuj twojemu Bartkowi! 8211; wiedziałam, że zacznie ten temat. Jak on znowu mój? Ale to tobie zaproponował pomoc, nie mi! No tak, bo ciebie wtedy jeszcze nie znał, dzikusie! Po coś.

Zaufanie to taka czarna świnia.

Czułem, że czujesz to co ja, może się mylę. Czułem tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę. Mówił i wtedy spał na kanapie lub u siostry. A kiedy wreszcie podjął prawdziwą walkę i wydawałoby się, że wygrał, Nadia odeszła. I ona wiedziała, że on się z tego nie pozbiera i teraz szczególnie musi być przy nim. Uśmiechnęła się w kierunku brata, a ten przecząco pokiwał głową. - Dobrze spałeś? Wierzysz, że się uda? Dzwonek do drzwi. Zerwał się z krzesła, jednak ona go wyprzedziła, śmiejąc się z jeg.

Blogue de Joshua-Ryan-Hutcherson - Vous êtes ma vie. - Skyrock.com

Prend ce blog au deuxième degrés. Qui ne me connaissent pas vraiment, voici quelques choses à propos de moi.

Niedopowiedzenia.

Start po zakończeniu wszystkich rozpoczętych projektów. Wszyscy jesteśmy równie mocno zepsuci w środku. Każdemu z nas brakuje jakiegoś kawałka serca.

Więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij, jutro okłamiesz mnie po raz ostatni

Z rozmyśleń wyrwał mnie trzask mojego ulubionego kubka, lądującego na posadzce balkonowych płytek. Przeklęłam cicho pod nosem zabierając się za zbieranie szkła. Zła udałam się do kuchni i bez większej chęci na jedzenie, pochłonęłam jogurt truskawkowy. Patrząc na jedzenie czułam odruch wymiotny oraz w ustach czułam smak wczorajszych drinków. Po raz kolejny obiecałam sobie, że więcej nie piję. Krzysiu, mogę Ci jakoś pomóc? Wszystko się zjebało Jaśka, wszystko -przerwałeś mi, a po Two.