Date Range
Date Range
Date Range
Dzień dobry, że tak pozwolę sobie skłamać. Łzy to słowa, których serce nie umie powiedzieć. Pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć. Nie chcę już więcej czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie. Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. Niektórych bardzo boli fakt ,że sobie radzę. Mnie po prostu przeraża że zapomnisz.
Obudziłam się z bólem głowy. To wszystko było spowodowane wieczornym płaczem, którego niestety nie mogłam powstrzymać. Czasem nie wiem jak mam radzić sobie z problemami. To wszystko, to całe życie przytłacza mnie wielkim kamieniem do ziemi i nie pozwala swobodnie oddychać. Powiedziałam podnosząc słuchawkę i przystawiając ją do ucha.
Nie marudź tylko idź w tej chwili. Harry podszedł do dziewczyny stojącej obok niewielkiej fontanny na środku placu. Miała najbardziej niebieskie oczy jakie kiedykolwiek widział. Była, taka delikatna, taka inna. Przybliżył się do niej próbując się uśmiechnąć, jednak zdobył się tylko na lekk.