Podzieliłam się z Wami czterystoma śniadaniami. Od jakieś czasu śniadania jednak stały się tłem bloga, a głównym kołem napędowym moje bieganie. Nie jestem profesjonalistką, ale lubię się dzielić tym, co robię. Mi ten blog daje satysfakcję niesamowitą, ale. Skoro daje Ci satysfakcję, to o czym pleciesz, dziewczyno? Ano o tym, że najwięcej szczęścia daje mi pisanie o bieganiu. Bananowa kasza jęczmienna na mleku.

Jaglano- otrębowy placek z suszoną żurawiną, truskawkami, dżemem truskawkowym,. Awokado z solą morską i świeżo zmielonym pieprzem. Tym pysznym śniadaniem rozpoczynam wakacje, zaraz wyjeżdżam do Warszawy, jutro biegnę w Biegu Kobiet.