Jefferson nigdy nie czuł takiego oddalenia od Williama, jak od rozpoczęcia roku szkolnego. W chwili, gdy przy kolacji Will tak dziwnie zareagował na tamtą dziewczynę, Smith z dnia na dzień niemal widział rosnącą między nimi przepaść. A najgorsze było to, że tak naprawdę nie wiedział, dlaczego. Gdyby tak szufladki w jego mózgu odpowiedzialne za knucie łatwiej się otwierały. Zmarszczył brwi i podniósł się gwałtownie, przez co poczuł nagły ból głowy.

Niedziela, 2 sierpnia 2015. To od dłuższego czasu było nieuniknione. Z różnych przyczyn blog musi zostać zawieszony na czas nieokreślony. Wzięłam sobie na wakacje zbyt dużo rzeczy na głowę, przez co przestałam się wyrabiać ze wszystkimi swoimi zadaniami i obowiązkami. Ponadto stało się ostatnio kilka rzeczy, które wytrąciło mnie z równowagi i pozostawiło niestabilną w kilku kwestiach. Nie wspominając nawet o tym, że przestałam czuć to opowiadanie.

Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego. DO ZOBACZENIA, SMARKERUSIE! Teraz, kiedy Remus w końcu czekał na czerwoną lokomotywę mającą zawieźć go do Hogwartu i przyglądał się ludziom napływającym na peron, poczuł, że jego żołądek związał się w supeł. Było mu niedobrze, odnosił wrażenie, że wszyscy przyglądają mu się podejrzliwie, tak jakby wiedzieli, jaka bestia ukrywa się pod jego jasną czupryną i wątłym ciałem. 8212; Czy te miejsca są wolne? 8212; Pomóc ci? 8212; Jakbyś mógł! .

Środa, 26 sierpnia 2015. ZAWIESZONE DO CZASU ZROBIENIA ODPOWIEDNIEGO ZAPASU. Zgodnie z ustawą kodeksu karnego z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabrania się kopiowania wszelkich treści publikowanych przeze mnie na blogu bez mojej wiedzy i zgody.