Nie chce pisać jakiś długich i jakże wylewnych wstępów, ale także nie chce zostawiać Was bez wyjaśnienia. Otóż postanowiłam zakończyć przygodę z Blogowym Kącikiem. Nie usunę bloga ani nic z tych rzeczy, wasze blogi pozostaną w spisie, po prostu nie będę przyjmować już nowych postów czy zgłoszeń. Wtorek, 2 czerwca 2015.

Jak te wakacje szybko minęły. Was też ten upał wykańcza? Mi gorące dni przypadły na remont w domu. Nie przynudzam i od razu przechodzą do prac. Dzisiaj tak skromnie bo tylko dwa szablony. Ale na następy raz się poprawię. Nie wiem kim oni są. Taki odrobinę szary, ale mi się podoba. Może komuś z was wpadnie w oko. A tu taki otwarty z nieruchomym nagłówkiem. Jak ja dawno nie dodawałam notki.

Po lewej stronie znajdziecie wszystkie kategorie. Blog wciąż się rozwija, więc na razie nie ma pobocznych kategorii, ale z czasem na pewno się pojawią.

Wziął głęboki oddech i stanął na piętrze obok Skye i Maxa. Wewnątrz domu panował przyjemny klimat. Zaraz po przekroczeniu progu, Charliego ogarnęło ciepło. Skye zaproponowała gorące kakao i poleciła mu, żeby usiadł w salonie i ogrzał się przy kominku. Doktor siedział w swoim gabinecie z oczami wlepionymi w książkę. Było to obszerne tomisko, za które Charlie na pewno by się nie zabrał. Duża ilość stron go odpychała. Chciałbym wiedzieć czy to, co mi się przytrafia, to wytwór ziółek? Charlie pospie.

Piątek, 7 sierpnia 2015. Sobota, 1 sierpnia 2015.

Witam wszystkich gorąco i bardzo serdecznie. Oficjalnie otwieramy Ewidencję! Liczę na wiele zgłoszeń, a także na to, że znajdą się chętni pomóc prowadzić bloga. Otwiera swoje podwoje w dniu 21. Zachęcam serdecznie do zgłoszeń oraz kontaktu z administracją, w celu zgłoszenia swoich sugestii dotyczących funkcjonowania bloga. Czekamy na Wasze zgłoszenia! Autor dla szablonu na naszym blogu pilnie poszukiwany! KSIĄŻKI ONE DIRECTION POTTEROWSKIE SPORTOWE.

Wszedł bezszelestnie na taras, rozglądając się jedynie czy nikt go nie obserwuje. W końcu nie tylko on pragnie tej dziewczyny do tego stopnia, że aż boli. Spała mocno zwinięta w kulkę, a jej kruczoczarne loki swobodnie opadały na jej drobną twarz. I kto by pomyślał, że w tym drobnym ciele kryje się tak wiele mocy i siły? Wow, wyglądasz co najmniej jakbyś szła na randkę. Czyżby Nathan? Odwróciła głowę w moją stronę i uniosła badawczo jedną brew. Pijesz ją tylko po tym jak się p.