Od rana miałam przeczucie, że dzisiaj coś się stanie. Po prostu, jakby ktoś do mnie mówił, ale ja nie mogę go usłyszeć. Nie mam pojęcia, co się dzieje, co los znowu wymyślił. Mamy jechać na urodziny Twojej mamy. Ja, oczywiście, jako osoba towarzysząca, bo Twoja rodzinka nie dałaby Ci spokoju. Wsiadamy do auta i wyjeżdżamy z Bełchatowa. Opieram głowę na siedzeniu i zamykam oczy. Budzi mnie Twój krzyk O kurwa mać. Stoją nad Waszymi grobami, roniąc łzy, w ręka.

Zetknął nas los, a może przypadek. To co piszę we wszystkich rozdziałach jest wymyślone. Jeśli ktoś poczuł się urażony to przepraszam. Piątek, 8 sierpnia 2014. I jak tu się nie zgodzic? Życie jakoś leci. Ja i Wojtek jesteśmy już szczęśliwym małżeństwem. Już mieszkamy razem! Wenecja to przepiękne miasto.

Słowem i oddechem; nigdy nie odchodź. Czwartek, 10 kwietnia 2014. Miałaś mnie przywiązanego jak węzeł. Siedzę na moim stałym miejscu w Energii i czekam na mecz, widzę rozgrzewających się siatkarzy jednej jak i drugiej drużyny. Kilka sekund potem ten obraz został zasłonięty przez Wojtka. Ale za to mam drugą! Może romantyczna kolacja przy świecach, albo szalona impreza z chłopakami z klubu? .

A Fantasy, Light Novel Blog. Caso possam vir a se interessar em Ficção Científica, o novo projeto que e.