Rozmowa z Katheriną dała mi dużo do myślenia. Z gabinetu staruszki wyszłam z jeszcze większą liczbą pytań. Wciąż szukałam na nie odpowiedzi. Dlaczego to wszystko musi być takie trudne? Dlaczego nie mogę być normalna? Wszystko w porządku- usłyszałam za sobą cichy głos Dylana. Wiedziałam, że chłopak chce mi pomóc. Ale byłam taka zła, że mimowolnie wybuchłam. Nie chciałam się na nim wyżywać. To było silniejsze ode mnie. Co to w ogóle znaczy? Pozwól, że Cię odprowadzę.

9668; Boy that you fear. 9668; Its only dream.

Kot, zdjęcie i worek treningowy. Na błyszczącą wyspę kuchenną wskoczył duży, bury kot z szarozielonymi oczyma i miauknął cicho. Kobieta zmarszczyła brwi i pstryknęła odstraszająco. Machnęła ręką w stronę zwierzęcia i kot zeskoczył na ziemię, lądując zwinnie na czterech łapach. Ubieraj się, znajdź Eve i zaczynajcie zajęcia. Poleciła, machając ręką,.

Kochając jednocześnie dwie osoby, wybierz tę drugą. 9824; Mogą pojawić się wulgaryzmy. 9824; Notki będę się starała dodawać regularnie, ale nie obiecuję, dlatego też zapraszam do obserwowania bloga. 9824; Czytasz moje opowiadanie? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. 9824; Mile widziane opinie na temat opowiadania.

Czwartek, 16 października 2014. Jeśli są tu jacyś cudowni fani serialu. To w takim razie zapraszam Was serdecznie na mojego bloga z opowiadaniem. Dziękuję za 48,780 wejść, za 1173 komentarzy, za 53 obserwatorów. Szablon został pobrany z Galeriaaa.

Wiedziała, dlaczego akurat dzisiaj, a raczej z jakiego powodu nie było go cały dzień. Otóż dzisiaj wypadała ich kolejna rocznica ślubu. Doskonale znała swojego męża oraz jego pomysłowość i zdawała sobie sprawę z tego, że i tą rocznicę suita spędzą w niezwykły sposób oraz inny niż inne pary. W końcu oni nie byli tacy sami, jak reszta małżeństw.

Nic nie jest takie, jakie się wydaje. Środa, 8 kwietnia 2015. Na początku chcę wszystkich poinformować, że NIE ZAWIESZAM BLOGA,. Myślę, że najnowszy rozdział ukaże się do około dwóch tygodni, ale raczej szybciej. Dobra, teraz ten trudniejszy temat. Dlaczego mnie nie było? Otóż nie zostałam porwana, jak to pewna osóbka zasugerowała. No cóż, chyba potrzebowałam trochę przerwy od blogowania. Nabrać nowych pomysłów i tak dalej. Czy mi się to udało? Mam nadzieję, że tak.