Date Range
Date Range
Date Range
Zgaduję, że było ciekawie jak zwykle? 8211; zapytała Alize. Alize to zobaczyła i przytuliła mnie. Nie wiem, co bym zrobiła bez mojej kochanej sąsiadki. Bardzo mi pomogła w aklimatyzacji w Paryżu. Pewnie to mała niespodzianka? Postanowiliśmy z Ba.
Walcz do końca, miłość jest warta wielu poświęceń. Środa, 8 października 2014. Po tym jak siatkarze zdobyli brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Rio, po waszym weselu nastały te lepsze i gorsze chwile. No dalej Michał bo spóźnimy się na pociąg! Krzyknęłaś. Malediwy, ta właśnie mieliście spędzić najbliższy tydzień. W końcu trochę wolnego, nawet nie chcę myśleć o tym, że za tydzień wracam do treningów. Chyba mnie jakieś choróbsko złapało.
Pocałunki stają się coraz bardziej namiętne. A może przerażony? Teraz można powiedzieć, że byłam. Obiecuję, że to będzie najpiękniejszy pierwszy raz. Co już nie masz siły? Obróciłam się na bok kładąc rękę na torsie Pencheva. A mało Ci jeszcze? Rano obudziłam się w łóżku sama. Podniosłam głowę i zobaczyłam dziewczyny. Nie mogłam się nie uśmiechnąć.
Wtorek, 5 sierpnia 2014. Raz, a na zawsze i porządnie. Po rozmowie z Moniką przestałaś ufać Michałowi. Nie miałaś ochoty z nim rozmawiać. Byłaś przekonana, że pieprzy się na prawo i lewo raniąc twoje serce. Nie pytałaś go o zdradę, czy coś w tym stylu. Dlaczego? Bo bałaś się jego reakcji. Dobrze wiedziałaś, że był nerwowy. Kilka razy próbowałaś zapomnieć o tej całej sprawie. Gdy poczułaś się lepiej w.
Wybaczcie, nie dokończę tego opowiadania. Sobota, 21 lutego 2015. I swear I wish somebody would drunk. Ooh thats all I want. Kiedy tak trzęsłam tyłkiem usłyszałam za sobą czyjś śmiech. Co Wy tu robicie? No witaj.
To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem. Sobota, 12 lipca 2014. Jesteście szczęśliwi, spędzacie ze sobą każdą wolną chwilę. Mieszkacie razem czujesz się fantastycznie. Było słychać w całej Łodzi. Po paru minutach rozstawiono podium dla dwóch najlepszych klubów. Zanim jednak to nagrody indywidualne. Trafiły do nas nagrody dla najlepszego przyjmującego- Winiar, najlepszego zagrywającego-Bartek! Zarówno Mariuszowi jak i Miśkowi łzy ciekły po policzkach.
Life is a twisted, tormented, melancholy string of paradoxical occurrences entwined in oblivious. Wednesday, March 09, 2005. The End of the Calm. Mga tsong, salamat, ngunit tapos na ang kabanatang ito. Kabalbalan na ang paririto ko. Kaya mga kaibigan, dating gawi. Rakrakan na! Please link to raindrops. Hey, whoever said this calm would be eternal? And with that, the ayrn maydn is no more.