Date Range
Date Range
Date Range
Hero is in everyone of us. Wtorek, 7 stycznia 2014. Ten, kto tu mieszka chyba niezbyt lubi sprzątanie. Wygląda, jakby przeszło tu tornado. Większej graciarni w życiu nie widziałam! Tak na pewno tego nie rozczytam. Zapaliłam ostatnią zapałkę i ponownie podpaliłam knocik.
All you need is love. Love you more than this. Piątek, 24 stycznia 2014. Staliśmy przed ogromną kamienicą, jeszcze za czasów międzywojennych. Opieraliśmy się z Jasonem o mur, czekając na Jubabę. Była gwieździsta, zimna noc. Wiatr wiał niemiłosiernie, sprawiając, że aż dudniło mi w uszach. 8211; zapytałem, pocierając rękami.
Poniedziałek, 21 lipca 2014. Rozdział 3 - Wehikuł? Wpadłem na pomysł. - Wyrwał się z transu i mimowolnie zacisnął wcześniej opadniętą dolną szczękę. Moriarty miał już dość stania koło nas i rozłożył się na czymś, co miało przypominać łóżko. Może zacząłbyś swoją historię? Rzucił z oburzeniem Jim. Tak, to zdecydowanie człowiek, który nie grzeszy cierpliwością. A mówią, że to ja jestem ćpunem - rzuciłem rozbawiony. Może ustalmy, że Tutaj się nie wypowiada na głos dat.
Tej nocy, której zobaczyliśmy ksieżycową tęczę. Poniedziałek, 16 maja 2016. Coś się kończy coś zaczyna. Zwracam się do osób, które czytały tego bloga i szczególnie czekały na tę cześć potterowską. Pa, mam nadzieję,ze kiedyś się zobaczymy! Udostępnij w usłudze Twitter. Piątek, 8 maja 2015. Tym razem poszło szybko, prawda drużyno? A czemu się pytasz? Zapyt.
Piątek, 10 lipca 2015.
Piątek, 30 maja 2014. O świcie drugiego Dnia Demonów, Dnia Horusa, miałem mieć zajęcia z Felixem. Wziąłem wszystkie potrzebne przedmioty i poszedłem na śniadanie. Wszyscy już na mnie czekali. Posiłek zjedliśmy w milczeniu, co było dziwne w 21 nomie. Ktoś umarł, że nic nie mówicie? Wszyscy są ciekawi co wczoraj robiłeś do późna w nocy z Julianem - odpowiedziała Sadie. To sprawa Juliana - odparłem. - A tak ogólnie to gdzie on jest? Nie musiałem na Felixa długo czekać.
Piątek, 14 sierpnia 2015. Od śmierci mojego ojca minęło dziewięć lat. Codziennie wspominam go w myślach, często spoglądam w stronę wielkiego pomnika stworzonego na jego cześć. Był wielkim i wspaniałym wodzem, ale to dla mnie to się nie liczyło. Liczyła się jego miłość do mnie, choć niezbyt często to okazywał. Zapytała, kładąc na stół sałatkę z kurczakiem. Stęskniłeś się za tatą? Prawie krzyknął dziadek.