Date Range
Date Range
Date Range
- powiedziałem, po czym przytuliłem waderę do piersi. Ale tobie się to nie podoba. - odparła nadal powstrzymując płacz. Zrobiło mi się ciężko na sercu. I co ja miałem jej powiedzieć? Po prostu. Że robię różne rzeczy, że się staram, a ty tego nie doceniasz? Czyli jestem dla ciebie ciężarem? Czyli mam się tego pozbyć - dokończyła sama sobie.
Sobota, 15 sierpnia 2015. Choć nie wyglądała groźnie wziąwszy pod uwagę jej otoczenie nie byłam pewna czy mogę jej zaufać. ważne kim ty jesteś - odparła niezrażona - ja jestem tylko strażniczka cudzych skarbów. No dobrze to my pójdziemy dalej a ty nie będziesz nam przeszkadzać.
Piątek, 8 lipca 2016. Jak to napisał Sapkowski, coś się kończy, a coś zaczyna. Ze smutkiem chciałem napisać , że Wataha The Rising Sun zostaje oficjalnie zawieszona,ze względu na brak jakiejkolwiek aktywności jej członków. Chociaż, to nie koniec przygód części wilków z WTRS. Wszystkich chętnych, zarówno członków tej watahy jak i innych, szukających jakiejś zapraszamy do dołączenia do nowo założonej Watahy Strażników Amanah. Z naszej strony to tyle, zapraszamy do WSA.
Wszystkie obrazy na watasze pochodzą z internetu. Jeśli autor jakiegoś obrazu nie życzy sobie, aby jego obraz był. Na watasze to ma prawo mi napisać mi o tym na kontakt. Obraz zostanie usunięty jak najszybciej jest to możliwe. All photos on the blog come from the Internet. If the author does not want the image that was his image. Blog entitled me to write about him in contact with me . The image will be removed as soon as possible .
Wszyscy, których blogów nie dodałam, proszeni są o wysłanie zgłoszenia jeszcze raz. Nikt nie wie jak na świecie pojawiły się istoty nadnaturalne. Tak odmienne jak i podobne do zwykłych ludzi. Założyliśmy tu ukryte miasto dla nadnaturalnych istot. Jak potoczy się dalsza historia i czy dzięki współpracy uda się zniszczyć zarazę raz na zawsze? Więc wybór należy do ciebie, po jakiej stronie staniesz.
Kiedy nadchodzi Zmierzch, powstaje Iskra. Poniedziałek, 25 stycznia 2016. Udaliśmy się w strone mojej jaskini. Ciesze się że tak odważna i lojalna wasera jak Ty należy do mojej watahy. Zobaczyłam jak Nefryt zalewa się rumieńcami. A ja że należe do tak wspaniałej watahy jak twoja. Nagle usłyszałam coś bardzo interesującego.
Dziewczyna weszła wreszcie do pokoju. Gdybym jej nie popchnął pewnie stałaby tak, wpatrując się w niego jak głupi w ser. czy jak to było to przysłowie. Nigdy nie widziałaś pokoju freaka, który w wolnym czasie zajmuje się torturowaniem ludzi? Spytałem drwiąco. - Może napijesz się Herbaty? Prawdopodobieństwo, że będzie zatruta to przecież tylko sto procent. Och, jakże wielkie było to upokorzenie! Nie zamierzałam dyskutować z tym ludzki.
To pora na nowe doznania! Wszystkim życzę wszystkiego najlepszego. Dobrze patrzyło się na fajerwerki? Mam nadzieję, że tak! Od Luny CD Kaoru. Jego krwisto czerwone oczy nieco mnie przerażały, ale nie wyglądało na to, żeby miał złe zamiary. Zbyt wielu psychopatów spotkałam w swoim krótkim życiu, żeby teraz ufać każdemu napotkanemu wilkowi.
Odwróciłam głowę i zobaczyła ciemną sylwetkę wilka, a po chwili znalazłam się na powierzchni łapiąc łapczywie powietrze. Co ty do licha wyprawiasz? Widać po nim, że był poddenerwowany. Nie podobała ci się muzyka? Zapytała po chwili Der.