Sobota, 9 maja 2015. Ja Ja chcę wyjechać - jęknęłam, ocierając mokre policzki - Mam już dość. Słońce, gdzie ty chcesz wyjechać? Spytał, odsuwając się ode mnie delikatnie. Z powrotem do Londynu - stwierdziłam, a chłopak westchnął cicho. Nie wiem czy to dobry pomysł. Ale rób jak chcesz, przecież nie mogę ci zabronić, prawda? Pogłaskał mnie po ramieniu i na chwilę zamarł. Spytałam, ściągając brwi delikatnie.

Czwartek, 20 czerwca 2013. Wtorek, 7 maja 2013. Przez ostatnie 2 tygodnie miałam problemy zdrowotne. Nie byłam w stanie dodać żadnego rozdziału, ale od dzisiaj się poprawiam, obiecuję! PS San x, powodzenia na maturkach! Udostępnij w usłudze Twitter.

To ty masz problemy ze słuchem! Ktoś kichnął w szafie! Tom upierał się przy swoim. Pająk nie umie kichać- zauważył Siva. Skąd wiesz, jesteś zoologiem? A to co tu robisz? Powinieneś być w zoo! To zaraz zobaczymy tego chorego pająka. - Tom ruszył w stronę szafy. Już miał otworzyć drzwi, kiedy okazało się, że się zacięły. - Co jest? Jay to ty zamknąłeś te drzwi! Jay patrzył zdziwi.

Wiem, nie było mnie mega długo i przepraszam za to. I nie tylko za to. Nie wiem, może jeszcze wrócę do pisania, jeśli coś zmieni się w moim życiu i będę miała pustkę do zapełnienia, ale raczej nie prędko. Dziękuję Wam za cały ten czas, kiedy ze mną byłyście i za wszystkie komentarze! Udostępnij w usłudze Twitter. Wtorek, 22 kwietnia 2014. Nathan, spania nie masz? Mieszkaliśmy w tym domu n.

Rozdział 32- Mila, wreszcie się spotykamy. Tommy mało Ci było w nocy? Spytałam, przypominając sobie co robiliśmy. Mało, zawsze mi będzie mało- wymruczał zniżając się pocałunkami do podbrzusza. Uspokój się, światło mnie oślepia i nie mogę się bronić! Gdybyś tego nie chciała to byś się broniła- powiedział Tom i z szatańskim uśmiechem zniknął pod kołdrą. Po chwili poczułam gorące pocałunki w zwieńczeniu moich ud.

Wtorek, 6 maja 2014. 19 Joe tu był? Przetarłem leniwie oczy i podniosłem się do pozycji siedzącej. Moje usta były tak suche, jakbym nie pił od kilku dni, dlatego ostrożnie chwyciłem stojącą na stoliku obok szklankę z wodą i wypiłem całą jednym haustem. W mojej pamięci znowu wyryła się się czarna dziura, która pochłonęła wszystkie wydarzenia rozgrywające się od mojej poprzedniej pobudki.

You hit me like the sky fell on me. Niedziela, 1 czerwca 2014. Wiem wiem takie powitanie bardzo w moim stylu , bardzo. Dawałyście mi niesamowitą motywację - coś bez czego nie dałabym rady dalej tworzyć.

19To może księżniczka pomoże jakże przystojnemu chłopakowi. Tydzień później mieszkałam juz razem z All u chłopaków z The Wanted. Nie powiem, że źle się tam mieszka, wręcz przeciwnie. Chłopcy są bardzo zabawni i traktują mnie jak własną siostrę. Jedziesz ze mną na zakupy? Z dołu dobiegło mnie wołanie Nathana. A jeżeli tak, czy będzie chciał ze mną chodzić? Może królewna przyszła by mi pomóc? Czy ty mo groziś? Proszę, o łaska.

Kto by pomyślał, że taka chwila. Taki tam suprise z mojej strony, gdyż, iż, ponieważ pomysł na opowiadanie był . był w mojej ślicznej główce zajebiste, a w praniu wyszło tak jak wyszło. Wpakowałam się na minę i nie mam odwrotu. Czy podjąć ryzyko, pożegnać się ze wszystkimi, pomachać białą chusteczką i wylecieć w powietrze? I choose the second option, so . Może wrócę, ale nie obiecuję.

Obudził mnie natarczywy dźwięk telefonu, który odzywał się, dosłownie, co pięć minut. Ojej, ktoś tu chyba wstał lewą nogą. -po drugiej stronie słuchawki usłyszałam chichot. Co się stało, że dobijasz się do mnie o-spojrzałam na zegar w telefonie-8 rano? Złapałam się za głowę i opadłam na poduszkę. Chciałam się dowiedzieć, czy będziesz dzisiaj na wyścigach. Czekaj, to dzisiaj piątek? Wybaczam.