Piątek, 19 czerwca 2015. Emilka po raz pierwszy została sama na noc u dziadków. Przyjechaliśmy do domu i co zrobiłam? Zamknęłam się w łazience i przez pół godziny ryczałam niczym bóbr. Tak, nie jestem do końca normalna. Czwartek, 4 czerwca 2015. Nie chcę już być Emilką. tylko księżniczką Amaletą! Co to za jedna? Środa, 20 maja 2015.

Dobrze, że los wynagradza nasze cierpienia. Nie dałam rady, by nie wyrzucić wczorajszej sytuacji z siebie. Myślałam, że mój ojciec odpuścił, że poprawiła się sytuacja między nami. a mać! O co jemu znowu chodzi? Idę do mamy i pytam, o co znowu ojcu chodzi. Czego nie oglądałam, że on teraz na pokaz też nie chce oglądać? Asymp; 63 komentarzy. Jeszcze jedna rzecz dotycząca Austrii.

Zapraszamy w nowe miejsce na blogspocie. jednak się zdecydowałam na przeprowadzkę. Rano parking zastawiony przed moim domem, co oznacza, że mało kto wyruszył dziś do pracy. Cóż, mnie się trafiło to szczęście i po urlopie w poniedziałek i wtorek musiałam dziś się wstawić. Mam co robić, mnóstwo pracy ale jakoś weny brak, dziwna cisza mnie rozprasza. Wojtuś dostał się do przedszkola, zebranie rodziców w czerwcu. Pomału oduczamy Wojtusia łażenia ze smoczkiem w b.