Piątek, 20 czerwca 2014. Grunt to się nie poddawać. Dlatego ogłaszam wszem i wobec, że robię sobie miesięczną, góra dwumiesięczną, przerwę.

Środa, 30 lipca 2014. Mimo tego, gdy usłyszała zwrot jakim została obarczona przez mężczyznę, nie mogła tak po prostu ugryźć się w policzek i stąd wyjść. To by znaczyło, że wyzbyła się swojej kobiecej dumy, co z pewnością nie dojdzie do skutku, a już na pewno nie przez NIEGO. Od pierdolonego Calvina Kleina! Co ty tutaj robisz Księżniczko? Właśnie robiłem coś nieprzyzwoitego kochanie! Wzdrygnęła się na samą myśl, wykrzywiając us.

Niesamowite kto tu w końcu zawitał, prawda? Co więcej, postaram się zabrać dziś za napisanie czegoś nowego. Nie miałam pojęcia, że ktoś tu jeszcze wchodzi. Chyba mogę to zwalić na brak motywacji. Oprócz tego brak czasu, bo jest w moim życiu dość intensywniej obecnie. Jeśli ciągle tu jesteście dajcie znać,. A ja postaram się coś szybko dodać. Więc do następnego wpisu! Udostępnij w usłudze Twitter.

Chodź -Powiedział chłopak stanowczym głosem, wstając ze swojego miejsca. Nie miałam zamiaru z nim nigdzie iść. W końcu miałam jeszcze trzy lekcje, a pod klasą czekali na mnie Clarie, Luke i Jai. Zaprzeczyłam, kręcąc swoją głową. -Powiedziałam tym samym stanowczym głosem co chłopak. Mulat spojrzał na mnie przenikającym wzrokiem. Musiałam być stanowcza, a przynajmniej nauczyć się taką być. Louis co Ty robisz? Co chwila pytał.

Change your life, take it all. Niedziela, 8 listopada 2015. Sobota, 28 lutego 2015. Zapraszam na coś nowego, niezpodziewnego wymyślonego w jednej chwili. Będzie to krótka historyjka na pewno nie z One Direction tylko z siatkarzami.