Drugiego dnia rano kiedy Damon i Andrea poszli do szkoły, zacząłem się zastanawiać nad tymi moimi wszystkimi pustkami w głowie. O kogo biłem się z Damonem? Przez kogo wyjechałem z miasta? To wszystko nie dawało mi spokoju. Postanowiłem że może zacznę coś robić w tych pokojach, poszedłem do pokoju An. Zszedłem na dół otwierając drzwi przed którymi stała Elena. Hej Ciocia się pyta czy macie pożyczyć mąkę? Wpuściłem ją do środka idąc do kuchni.

Rano obudziłam się w łóżku Kevina, wtulona w niego. Kevin uroczo wyglądał gdy spał. Czy to wszystko, nie jest zbyt piękne? Mam nadzieję, że jest prawdziwe. Wstałam z łóżka podchodząc do wielkiego lustra, połączonego z wielką szafą. Pierwszy raz spałam w męskiej koszuli, trzeba przyznać, że było w niej wygodniej, niż w zwykłej piżamie. Rozejrzałam się po pokoju, kiedy to zaburczało mi w brzuchu. Ana co ty robisz? Spytał Kevin który nagle wyszedł z pokoju. Zrobiłam kółko? I co z tego? .

Witam Zanim przejdziemy do dzisiejszego pamiętnika, chcę zwrócić uwagę na to, że blogspot w ogóle ze mną nie współpracuje, w skutek czego nie ma w tym poście cytatów i może być wiele błędów estetycznych. Mam nadzieję jednak, że uda mi się tego uniknąć. Oprócz tego przepraszam za opóźnienie w publikacji tego postu, ale zarówno ja, jak i Zakręcona jesteśmy poza domem. Dlaczego wujek Oliver nie poszed ł. A, a ja omal nie potkn.

Witam wszystkich w ten piękny dzień! Wybaczcie, ale to nie. Jest podsumowanie stażu Sysi, ponieważ zrezygnowała ona ze stażu. Mimo to, nie mam jej tego za złe, bo przecież każdy ma swoje własne życie, dlatego też życzę jej samych sukcesów i rozwoju w dalszym tworzeniu zwiastunów! Dziś jednak pojawia się ode mnie notka, która może choć w jakimś małym stopniu wam to wynagrodzi.

Czwartek, 13 sierpnia 2015. Mam nadzieję, że się spodoba. Wracamy do naszej Stelenki! .

Westchnęła głośno, po czym sięgnęła do kieszeni po telefon komórkowy. Katherine wywróciła teatralnie oczami, ignorując uwagę. Brunetka zacisnęła ręce na kierownicy, obejmując ją całymi dłońmi, tak mocno aż poczuła jak wbija sobie paznokcie w skórę.

Pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha najbardziej. Sobota, 17 października 2015. Ej koleś uważaj jak łazisz-powiedział wkurzony Marcel. Czym on się tak denerwuje? Przecież każdemu każdemu się zdarza zagapić. Jego głos wydawał mi się strasznie znajomy. -powiedział Marcel puszczając moją rękę i łapiąc chłopaka za koszulkę podnosząc go trochę do góry. Jezu Nikodem co się z tobą działo? Bo co mi zrobisz? .