Gonna Be Ok, One Day. Sobota, 4 października 2014. Piękne sny mają to do siebie, że budzenie się z nich jest dla nas szczególnie brutalne. Spotkanie z rzeczywistością, rozejrzenie się dookoła i zdanie sobie sprawy z tego, że nic nie jest takie jak nam się jeszcze przed momentem wydawało. Przestałem wierzyć w Boga w momencie kiedy pozwolił na to, żebym stał się własnością Toma. Czym sobie na to zasłużyłem? Nigdy nie krzywdziłem ludzi. Tak więc po co żyjemy? Tak, chyba tak.

Środa, 18 lutego 2015. Kurwa, czy on zawsze wyrasta spod ziemi? Nie wiem jak Bill może z nim żyć pod jednym dachem, naprawdę nie wiem. W jednej sekundzie gwałtownie podniosłam się do siadu i bardziej zakryłam się kołdrą. Przez to Bill się obudził. Dziwna sprawa, ale c.

Spójrz za siebie - nic już tam nie ma. Sobota, 26 października 2013. Ostatnia? Opisywanie całej historii nie ma najmniejszego sensu. Ja znam cała historię i to jest dla mnie najważniejsze. Zwróćcie uwagę na słowo przed myślinikiem. A proszę bardzo, poznajcie moją okropną stronę. Ale teraz między nami również dobrze. Jestem z siebie dumna, że już jakieś dwa tygodnie o n.

Was machst du heute Abend? Wtorek, 28 stycznia 2014. Nawet nie zauważyłem, jak dni szybko przelatują, kiedy nic od nich nie biorę. Trzeba korzystać z każdej chwili i czerpać radość ze zwykłej codzienności. Byłem bardzo szczęśliwy, bo to co robię sprawia mi ogromną satysfakcję ze spełniania marzeń. Georg i Gustav pojechali do swoich rodzin na kilka dni, Jost się z nami pożegnał i my z Tomem też zostaliśmy w domu.

You Are The Pin In My Grenade. Czwartek, 2 kwietnia 2015. Wygląda na to, że Ria i Tom są razem od jakiś 3 lat. Jak na sławy to mają całkiem niezły staż. W moim interesie jest dopilnować, żeby zakończył się na tych trzech latach. Czekała na mnie przed kinem. Przywitałam ją buziakiem w policzek. lekko chłodny, ale przyjemny. Stwierdziłam, żeby rozwinąć trochę rozmowę, dziewczyna tylko pokiwała głową na moje słowa. Ułożyłam dłoń na jej ramieniu wzdychając ciężko. Zajęłyśmy swoje miejsca w sali.

6 Mów do mnie szeptem, szeptem się nie kłamie. Ja Cię wręcz nienawidziłem kochając jednocześnie jak jeszcze nigdy nikogo. A teraz? Kolejny raz bez nawet krzty samoopamiętania oddaję Ci się na nowo. Obudził mnie zapach hm kojarzę bardzo lubię ale co to do cholery może być? Poczułem jak materac się ugina pod wpływem ciężaru i coś drażni mój policzek. Otworzyłem powoli oczy a przede mną siedział. Tom! Jestem bardzo na tak! Co ja sobie myślałem? Zostawił to i zrobi to po raz kolejny! .