Date Range
Date Range
Date Range
Piątek, 14 sierpnia 2015. 439 syncopate my skin to your heart beating. Syncopate my skin to your heart beating. Zanim ten zdążył się obejrzeć, ona już siedziała mu na kolanach. Przeczesała dłonią srebrną czuprynę i ucałowała mężczyznę w skroń. Tylko o to, czego sobie życzysz na kolację, kochany.
Miśki nadszedł ten czas żebym zawiesiła bloga ponieważ nie ma już Tajemnic Domu Anubisa i to za bardzo nie ma sensu,a ja nie mam weny żeby pisać dalej. Wiem że czekaliście długo na nowy rozdział,ale on się nie pojawi znaczy się może się pojawi,ale nie w najbliższym czasie. Sobota, 12 lipca 2014. Cała Sibuna czyli jedenaście osób siedzimy w pokoju który jest pusty w Anubisie. Dobra ludzie znalazł ktoś coś? Ej on w przes.
Witam wszystkim na tym blogu. Tym razem nie będzie to blog z moimi opowiadaniami, ani spis tylko będą się tutaj pojawiać wszystkie moje nominacje które dostaje na blogach ponieważ chce je mieć wszystkie w jednym miejscu, a nie na różnych blogach gdyż wtedy mam bałagan. Nie wszystkie nominacje jeszcze uzupełniłam ponieważ nie wiem kogo nominować gdyż na razie szukam bloga który będę czytać i mi się spodoba, ale niedługo pewnie wszystkie je uzupełnię.
Miałam bardzo dużo przygód w tym roku, niekoniecznie pozytywnie zakończonych. Nie wiem, czy dalej pisać tego bloga, zmieniłam zupeełnie historię IE. Piątek, 20 marca 2015.
Jeżeli tylko jesteście w stanie, włączcie playlistę. Czuję tępe pulsowanie zabandażowanego boku i paraliżujący, rozchodzący się falami ból w kolanie. Zaciskam oczy i szczękę, próbując sobie przypomnieć, co się stało. Pamiętam związane dzieci i trójkę ludzi, ubranych w szmaty, a także ich srebrne, świecące oczy. Tak się kończy bycie u władzy. Jestem zamknięta i zakuta w kajdany blokujące przepływ chakry. Niech się pani nie rusza - szepcze.
Kochani, to trochę fałszywy alarm, bo żaden rozdział. Napisałam jednak pracę na konkurs, wbijając się w klimat Świąt, więc to chyba odpowiednia pora, by go wrzucić od razu w dzień Wigilii. Informuję was o nim tutaj, bo jako że nie dodawałam tu niczego dość dawno, może wynagrodzę wam to jednopartówką w linku. No i życzę Wesolutkich, masy jedzonka, radości, spokoju i jeszcze raz jedzonka! Udostępnij w usłudze Twitter.
Odkąd byłam dzieckiem, kiedy dotknął mnie jakiś problem, kiedy bałam się lub było mi smutno, chowałam się do szafy. Zamykałam drzwiczki i siedziałam tam z podkulonymi nóżkami, dopóki mi nie przeszło. Zazwyczaj trwało to dosyć długo, także miałam czas na przemyślenie wielu spraw. Może nawet zbyt wielu, bo zdarzało się, że zbytnio dawałam się ponieść wyobraźni. Do dziś się z tego śmieję. Przystosowanie o jakie mi chodzi.
Sobota, 6 grudnia 2014. Na sobie miałam wczorajsze ubrania. Musiałam przespać ten cały czas, stwierdziłam. Podniosłam się i przetarłam oczy. Chciałam sprawdzić godzinę na komórce, ale okazało się, że się rozładowała. Podłączyłam ją do ładowarki, a godzinę sprawdziłam na budziku; ósma dziesięć. Gdzie tata i Skorpion? .