Eleno, przepraszam cię- Usłyszałam, gdy tylko otworzyłam drzwi. Jasne, nie ma sprawy-Odparłam z uśmiechem, wbrew pozorom niewymuszonym. To dobrze, że Klaus przyszedł. Z tego co zdążyła powiedzieć nam Melissa, pierwotny powinien ją znać. -Na co czekacie? Wchodźcie- Zaprosiłam gości do środka i poprowadziłam ich do jadalni.

Witam Alaric- Odparł, ściskając moja dłoń. Na jego twarzy malował się lekki szok. Nie jestem pewna, czy dziecko umówiłoby się z panem w takim miejscu- Przyznałam z lekkim uśmiechem i usiadłam koło niego. Tylko błagam, nie mów do mnie pan. Więc, o czym? Szukałem jej i człowieka, .

Chcesz miłości, która cię pochłonie. Piątek, 7 listopada 2014. Czwartek, 9 października 2014. Co taki przystojniak robi sam na takiej imprezie? Mógłbym zadać to samo pytanie- Odpowiedziałem wymijająco.

Caroline nie miała żadnych skrupułów. Na samą myśl o swoim dawnym życiu, pełnym wyrzeczeń i krwi z torebek, robiło jej się niedobrze. Teraz mogła delektować się świeżą krwią, nie zastanawiając się dłużej nad konsekwencjami swoich decyzji. Klaus wrócił do posiadłości szczęśliwy, jak nigdy dotąd. Szansa odzyskania Caroline zdawała się być coraz bliższa. Co ty tu robisz? .

Piątek, 14 listopada 2014. W KOŃCU WRACAM NA STARE ŚMIECI! Nie wiem czy wchodziliście na this kind of love never dies. Ale zamierzam pisać ten blog od nowa. Wtorek, 15 lipca 2014. Niedziela, 6 lipca 2014. WRACAM DO WAS NA POCZĄTKU SIERPNIA.

Nikt nie spodziewał się, że ofiara stanie się potężniejsza od polującego. Że miłość to niepokonany dar na świecie. A przyjaźń zawsze będzie przy nas nawet wtedy gdy wszystko się wali. Ty i my lub ja i oni. Nadszedł czas by zająć stanowisko, nie przestaje płonąć. To jest Twój dom? Tak Dostałem go po rodzicach. - zrobiło mi się głupio, że zadałam to pytanie. Wiem jak to jest stracić najbliższe osoby.