Date Range
Date Range
Date Range
Skargi, zażalenia, propozycje, wątpliwości oraz zmiany adresów blogów ect. zostawiajcie zawsze pod najnowszym postem. Dodatkowo jeśli macie propozycje NOWYCH KATEGORII - piszcie śmiało! SZUKAM KOGOŚ CHĘTNEGO DO ZAJĘCIA SIĘ NOWYMI POSTAMI! Poniedziałek, 24 listopada 2014. Dark Always Look At You. Poniedziałek, 10 listopada 2014.
Z racji pewnego układu z Claudinellą, mogę ocenić bloga, który jest zaraz po niej. Mam nadzieję, że będziesz zadowolony. Siedzę aktualnie pod otulinką, laptop grzecznie leży na kolanach, telefon też mam przy sobie, tak w razie czegoś. Ale przejdźmy do oceny, przecież nikt nie chce czytać moich wywodów na inny temat.
W nas jest raj, piekło i do obu szlaki.
Dziś chciałabym udowodnić coś, czemu raczej wszyscy chcieliby zaprzeczyć. No bo jak to tak? Środa, 12 lutego 2014. Piątek, 29 listopada 2013. Ostatnimi czasy moja aktywność w internecie się zmniejszyła. Zdaje się, że zapadłam już w sen zimowy, opkobloga zasypała już warstwa kurzu imitującego śnieg, tutaj czuć zapach stęchlizny, jak.
No dobra, może nie koniec, mam nadzieję tu jeszcze wrócić. Zawieszam Demoniczną Ocenialnię na czas nieokreślony. Znacie powody mojej decyzji, dlatego nie będę Wam ich powtarzać. Bardzo proszę traktować tę ocenialnię jak umarłą- nie zgłaszajcie się do ocen i nie proponujcie współpracy. Komentarze wciąż możecie pisać, jeśli chcecie, od czasu do czasu zajrzę tutaj. Zostałam pełnoprawną oceniającą na Krytyce Dla Odważnych.
Gdyby nie resztki mojego zdrowego rozsądku już dawno przyjęłabym tę wersję za pewnik. Jak na złość za dużo widziałam, żeby bagatelizować tę sprawę zupełnie. Stworzyłam całą listę, którą przepuściłam przez wyjątkowo czuły radar, ale lampka nie błysnęła ani na sekundę. Zero zdziwienia czy też próby oceny.
Ostatni rozdział pojawił się na początku lutego. Minęło więc mnóstwo czasu, a ja znowu usunęłam się z blogosfery, nie tylko porzucając swoje opowiadanie, ale również wasze. Ostatnio coraz rzadziej mogę znaleźć czas na czytanie i pisanie. A jak już go mam, to znowu brakuje chęci. Chciałabym, aby tym razem tak nie było. Chciałabym choć raz skończyć jakieś opowiadanie, dlatego zaczynam od nowa, tyle że. pierwszy rozdział pojawi się dopiero wtedy, gdy będę miała napisane co najmniej 20 rozdziałów.
Piątek, 5 września 2014. Jak widzicie unikałam tego komunikatu jak ognia. Tak po prostu, nie chciałam rezygnować z czegoś, co sprawia mi frajdę i miałam nadzieję, że jakoś uda mi się to poukładać. Dlatego się nie odzywałam i dlatego zapewniałam, że już piszę nowy rozdział. Żeby nie było - nie kłamałam, ale niestety nie było to zawrotne tempo, do tego pisałam zrywami i to na co akurat miałam ochotę, bez żadnej chronologii.
Krew rozbryznęła we wszystkie strony, brudząc jej twarz, ręce i włosy. Dziewczynka krzyknęła rozpaczliwie i podbiegła do rodziców. - zaszlochała i swoimi małymi rączkami usiłowała ich podnieść. Ubabrana w czerwonej cieczy błądziła wzrokiem po pomieszczeniu, poszukując czegoś, co mogłoby zatrzymać krwawienie. Nie uratujesz ich - usłyszała za uchem. - powtórzyła przytłumionym głosem - Wstańcie. Oddech ustał, a ciała opadły bezwładnie na podłogę.
Liebster Blog Award - Nominacje. Jeżeli się wyróżniasz, jesteś znienawidzonym przez innych. W blogu mogą pojawić się wulgaryzmy. Liceum Konoha, czyli wariaci w roli głównej! 77 Czy będzie nam dane szczęśliwe zakończenie? Pomiędzy Miłością a Nienawiścią jest cienka nić granicy. Wszystkie drogi prowadzą do miłośći. 162 Ale to już było i nie wróci więcej. W drodze po prawdziwą miłość i szczęście.
9735; La plus part des kiffs rendus.