Życie to gra, bądź graczem, a nie pionkiem. Sobota, 11 stycznia 2014. Chciałabym Was wszystkich zaprosić do czytania nowego bloga w moim wykonaniu. Ostatnio pojawił się prolog, a rozdział się dodać przy najbliższej okazji. Tak więc daję link i zapraszam bardzo serdecznie. Piątek, 3 stycznia 2014.

Wtorek, 10 lutego 2015. Hej, z tej strony Iza! Dawno mnie tutaj nie było, huh. Chciałabym Was zaprosić na nowość! Opowiadanie, tudzież fanfiction posiadając wspaniały klimat, na pewno przypadnie Wam do gustu! Nie zdradzam bohatera, miejcie niespodziankę! You are my poison. WCHODŹCIE, SPRAWDZAJCIE, KOMENTUJCIE . Niedziela, 2 lutego 2014.

Piątek, 9 stycznia 2015. Czekałam tylko na cud, który może się zdarzyć. Nie wiedziałam gdzie i ile tu jestem. Nie wiedziałam co mnie jeszcze czeka, nic nie wiedziałam. Obwiniałam siebie za to, co się teraz dzieję. Cały czas nie mogę się pogodzić z tym, co zrobiłam. Po co ja szłam z tym Tomkiem? Razem z tą dziewczyną dojechaliśmy pod dom. Był dużo i nawet ładny.

Kupiliśmy bilety i ruszyliśmy na odprawę. Po pół godzinie siedzieliśmy już w samolocie czekając na jego start. Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia tego nowego, lepszego życia. - wtuliłam się w Dominika. - uśmiechnął się łącząc nasze wargi w gorącym pocałunku. Samolot powoli wzbijał się ku górze. Siedziałam przy oknie i podziwiałam piękne, niepowtarzane krajobrazy. Wszystko szło po naszej myśli. WŁĄCZ - - - -.

Bo na świecie są ludzie, przy których serce bije inaczej . Czwartek, 15 maja 2014. Wyłaź z tej łazienki! Zaraz musimy wychodzić. Spytała nieśmiało wpatrując się w podłogę.