Siekiera motyka bimber szklanka czyli upojne chwile we troje. Worek cierpliwości, szczypta humoru i jakoś to będzie. Piątek, 4 kwietnia 2014. Ostatnio Monika z Robertową uświadomiły mi że haniebnie,. Ale to haniebnie zaniedbałam bloga. Nie żeby celowo, nie żebym parę razy nie chciała napisać, po prostu, tak wyszło. Dzieje się ostatnio wiele, na każdym z frontów, i blogowisko samo z siebie poszło w odstawkę. Na marne usprawiedliwienie mogę tylko napisać że do Was zaglądam regularnie, czytuje,.

Kwiatki na rabatki czyli co młoda matka usłyszeć może. Środa, 5 sierpnia 2015. Jak to u mnie bywa? Szybka poranna toaleta. Jeszcze tylko włosy psiknąć lakierem i będę gotowa do wyjścia. co ten lakier tak pachnie? Patrzę, w ręku perfumy. Piątek, 31 lipca 2015.

Join us in our travels around the world in search of food, fun, and friends. Wednesday, April 26, 2006.

Hvem, hvad, hvor? Anekdoter fra det virkelige liv på den anden side af Atlanten. August 19, 2008 af Signe. 8230; hjemme bedst, som man siger. Så med dette indlæg skal der lyde et tak for nu og måske på gensyn herfra. Det har som altid været en fornøjelse at kunne dele indtryk og oplevelser her på bloggen. Og hvem ved, måske vender jeg tilbage til blog-land igen engang. Så synger vi på sidste vers. August 10, 2008 af Signe.