Minako niespokojnie patrzyła na Amatę. Nie bardzo rozumiała,co przed chwilą zobaczyła. Czy to była ta Rada? Amata popatrzyła w przestrzeń, po czym skinęła głową. Po jej policzku potoczyła się samotna łza. Wtedy jeszcze byłyśmy wszystkie razem. Amata, Azur, Pax, Veritas, Letitia, Virga, Proxima i Fatis. Każda z nas opiekowała się jedną z cnót Wenus. Byłyśmy razem aż do momentu narodzin Scarlet. Co właściwie z nią zrobiłaś Amato? Amata niechętnie przekaz.

Cheers! Dzień dobry, kocham Cię.

Wiedział że ma duży zapas czasu. Zresztą profesor Noir była bardzo wyrozumiała. Przypominała mu kogoś, tylko nie umiał określić, kogo. Zamyślony nie zauważył, że naprzeciw niego stoi Scorpius Malfoy. Z rozpędu wpadł na niego. Potter, czyś ty zwariował? Gryfoni mają tu wstęp wzbroniony. Rozejrzał się dookoła nieprzytomnym wzrokiem. Co co ja tu właściwie robię? Lepiej stąd spływaj, jeżeli ci życie miłe.

Dopiero, kiedy przeczytała ona treść zadania domowego wybuchnęła śmiechem.

Przepraszam za tak długą przerwę tutaj, ale miałam bardzo intensywne pisanie na Co by było, gdyby. Niemniej nadrabiam i zapraszam na kolejny rozdział. Akcja będzie przyspieszana, a tajemnic coraz mniej. Osiem par oczu popatrzyło na siebie. Ta, od której zależy los gwiazd. To musi być ona! Teraz wiedziały, że nie mają czasu do stracenia.

Sobota, 23 listopada 2013. Siedzieli na kanapie w salonie. Impreza Wyatta przeniosła się do P3, więc mogli bez przeszkód rozmawiać. 8211; Piper z niedowierzaniem patrzyła na dziewczynę. Przynajmniej tak mam w papierach. 8211; Dlaczego nic o Tobie nie wiedzieliśmy? 8211; zapytał Leo. 8211; Ale skąd ty o tym wiesz? 8211; Duchem światłości? 8211; Phoebe, co zobaczyłaś? 8211; ryk.