Date Range
Date Range
Date Range
Niedziela, 16 sierpnia 2015. Muszę się nauczyć pisać jakieś weselsze rzeczy.
W końcu piszę, bo właściwie wyjaśnienie należy się Wam od dawna i w sumie z mojej strony to trochę nie w porządku, że tak długo się nie odzywam. Przepraszam za tę ciszę na blogu, bo jednak jeszcze żyję. To trzymajcie się w szkole, powodzenia i jeszcze raz przepraszam, że tak późno daję znać.
Gdy liczby wciąż się zmieniają, są jasnoróżowe, gdy dosięgają zera, stają się ciemnoróżowe, a czarne liczby oznaczają, że czyjaś bratnia dusza nie żyje. 8212; Tobie naprawdę podobał się ten film? Oni obo.
1 Między dobrem a złem. Tak, w ten sposób opisałbym swoje samopoczucie, w momencie gdy tylko skierowałem wzrok na nierówny stos dokumentów. Nazywam się Iwaizumi Hajime i naprawdę nienawidzę swojego stanowiska. Jako dwudziesto-trzy letni gówniarz, a zawodowo policjant, rzekomo mający zajmować się sprawami przestępczości zorganizowanej, nie wyściubi.
Jako beznadziejna autorka cierpię na syndrom piątego rozdziału. Czyli to nie jest pierwsze opowiadanie, które najprawdopodobniej zostanie na wieki wieków niezakończone po piątym rozdziale. Dziękuję wszystkim, którzy się tym opowiadaniem zainteresowali i przepraszam, jeśli kogokolwiek zawiodłam. Jakkolwiek, pomysł był, plan był. Wszystko było, a jednak całość nie zagrała. Napiszę wyjątkowo na początku, bo to ważna sprawa. W razie czego można się mnie o coś pytać na asku. Gdzieś tam były kropki i wie.
Blog został zamknięty, a kolejne posty nie będą na nim umieszczane. Dziękujemy za komentarze! Sobota, 3 maja 2014. Nie mogę się skontaktować z Ayami, dlatego dzisiaj tylko ja piszę przedmowę. No i w sumie najbardziej mi się ona podoba itd. Izaya przetarł czoło po czym odetchnął. Spojrzał na drzwi i wstał. Kogo tu niesie o tej porze? I jeszcze to jak wygląda. Może się upił? Shizuo zakończył to .
Za co tak właściwie walczysz? Piątek, 8 listopada 2013. Leżałem na podłodze w jakimś opuszczonym budynku. Ostrożnie przewróciłem się na plecy. Nade mną była dziura w suficie. Snop promieni słonecznych zaświecił mi w oczy. Skrzywiłem się i zakryłem je przedramieniem. Rana na prawym boku boleśnie dała o sobie znać. Aż tak źle? Katsumi, to znowu twoja wina, ty chuju jeden! Jestem niezniszczalny kurwa. Czy coś w ten deseń. Facet, który upadł właśnie n.