Oddawaj różdżkę, Phong! W trakcie wakacji chyba każdy z nas szuka książki, która swoją treścią wpisze się w letni klimat. Książki lekkiej, ale niebanalnej. Dobrze napisanej, ale też z dystansem do świata. Absorbującej i niepozwalającej o sobie zapomnieć. Naprzeciw naszym wymaganiom wychodzi Łukasz Wasilewski ze swoją powieścią Oddawaj różdżkę, Phong! Szatyn chce odkupić dawne winy i stara się pomagać. Choć nie zawsze mu to wychodzi. Tej powieści naprawdę warto dać szansę! Rozpoczął się sierpień, a co za .

Dziękuję za nominację milkusi x. Co prawda, nominację dostałam już gdzieś z 3 tygodnie temu, ale. u mnie to tak zawsze, wszystko z opóźnieniem. Zbytnio nie przedłużając, zapraszam do TAGu. 1 Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Czyli książka jednotomowa, której kontynuację chętnie bym przeczytała. Choć książka tak średnio mi się podobała, to skończyła się w takim dziwnym momencie, że byłam pewna, że kontynuacja istnieje. A tu proszę, okazało się że nie! 4 Stary, al.

Po długiej nieobecności wracam do was z recenzją drugiego tomu Zostań, jeśli kochasz. Jest to Wróć, jeśli pamiętasz. Tłumaczeniem na język polski zajęła się Hanna Pasierska. Opublikowana została pod tytułem Where she went. W kwietniu 2011 roku przez wydawnictwo Dutton Penguin. W Polsce pojawiła się w styczniu 2015 roku dzięki Nasza Księgarnia. Jeśli mam być szczera nie bardz.

Życie nastolatka przypomina stanie na rozchwianym moście pomiędzy dzieciństwem a dorosłością i każdy to wie. Już nie dziecko, ale i nie dorosły; nastolatkowie przeżywają dorosłe problemy. Jaki cel mam w życiu? Miles to wycofany, nieco dziwny outsider. Nawet jeśli ktoś nie czytał Gwiazd naszych wina. Do filmu o tym samym tytule, która dryfowała.

Czwartek, 13 sierpnia 2015. Wielkie rozdanie - odsłona sierpniowa. Z pewnych powodów nie było mnie tu baardzo długo. Dlatego też postanowiłam Was przeprosić za pomocą wieeeeelkiej rozdawajki, będzie to coś w stylu miesięcznego rozdania, a liczba zwycięzców może się wahać od 1 do 3. Feist - Szpon srebrnego jastrzębia. Joann Davis - Księga Elżbiety.

Kochani, zmieniłam adres bloga. Z tą myślą męczyłam się już długi czas i w końcu postanowiłam wcielić ją w życie. Zapraszam więc Was na nowy adres i mam nadzieję, że nadal będziecie mnie odwiedzać.