Date Range
Date Range
Date Range
Poniedziałek, 11 lipca 2016. Piątek, 30 października 2015. Mam nadzieje, że będziecie zadowoleni. Na blogu już jest prolog, a niebawem pojawi się pierwszy rozdział. Piątek, 5 czerwca 2015. Jadę do niej - oznajmił, czym prędzej zakładając buty, drugą zaś ręką zabierając telefon i portfel.
On another love all my tears have been used up. Poniedziałek, 11 lipca 2016. Wracam po długiej przerwie, ale jeszcze nie na tego bloga. Postanowiłam zacząć od nowa, również pod tym względem. Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie super pomysł i postanowiłam go zrealizować. Nie chcę, żebyście pomyśleli, że tutaj odpuszczam - bo tak nie jest. Poniedziałek, 7 marca 2016.
Kim była ta seksowna rudowłosa, z którą spędził połowę wieczoru, a właściwie nocy? Kiedy tak myślał, jego powieki zdecydowały się unieść i jego oczom ukazał się nieznajomy sufit. Kuba podniósł się powoli i ze zdumieniem stwierdził, że nie leży w swoim łóżku, a tym bardziej nie w swojej sypialni. Wyglądało na to, że nie był też w swoim mieszkaniu. Piłkarz rozejrzał się po pokoju. Nie, nic nie przychodziło mu do głowy. Zrzucił więc nogi z łóżka i wtem . Myślisz, że nie widziałam.
Gotowałam właśnie obiad,kiedy usłyszałam głośne syknięcia z salonu. Zostawiłam wszystko co było na kuchence i poszłam sprawdzić co się dzieję. W salonie siedział na kanapię pobity Marco. Na jego twarzy zauważyłam liczne rany oraz lekkie zadrapania. Co Ci się stało? Przecież mówiłeś,że jedziesz tylko na trening. -szępnęłam cicho i przejechałam kciukiem po jego skroni.
No cóż nie udało się, ale walczyliście i to było widać. Wiem, że to jest po części moja wina, bo bez Łukasza to nie to samo. Trudno, nie udało się, może następnym razem będzie lepiej. Najwyraźniej to jeszcze nie ten czas, a zwycięstwo z drużyną Portugalii było naturalnie nierealne. No cóż, to już koniec historii o naszej kadrze, ale na pewno napiszę jeszcze nie jedno opowiadanie o którymś z reprezentantów naszego kraju.
Moje serce przepełnione było radością. Ten przepiękny dzień, a właściwie wieczór, już na zawsze pozostanie w mojej, ale również kibiców Arsenalu i nie tylko, pamięci. Ślub wzięliśmy 26 czerwca, na tej uroczystości byli prawie wszyscy członkowie naszej rodziny, piłkarze i nasi najlepsi przyjaciele. Dziękuję wszystkim za komentarze i wyświetlenia, które bardzo mnie motywowały.
Sobota, 31 grudnia 2016. Wesele młodego małżeństwa Götze trwało od dwóch godzin. Coraz więcej zaproszonych bawiło się na parkiecie, co było niemałym zaskoczeniem, ponieważ dosyć długa ceremonia zaślubin dawała o sobie znać. Para młoda w dalszym ciągu przyjmowała życzenia i prezenty od gości, a ich świadkowie, niczym profesjonaliści, zachowywali się zupełnie jakby nigdy na siebie nie wpadli. Kto by pomyślał, że parę lat wstecz byli w sobie szalenie zakochani? Potem będziemy .