Date Range
Date Range
Date Range
No wiedzie ale to był długi i męczący dzień z tymi zakupami a potem pakowaniem. Wróciłyśmy z Ann do pokoju, gdzie czekały dziewczyny, które podejrzanie leżały na łóżku, więc zaczęłam gorączkowo myśleć co mogły przez tą godzinę mogły zmalować kiedy to ja ścigałam Ann. Na koniec za to ona wpadła na sam koniec do basenu oczywiście tylko z lekką moją pomocą. Mogły wymyśleć jak pogodzić mnie z tym pacanem. Drugi z nich to mogły gadać o tych idiotach.
Wiem że długo mnie nie było, więcej niż obiecałam. Jak w ogóle jeszcze tu ktoś jest chciałam coś ogłosić. Z przykrością ogłaszam że blog zostaje zawieszony na czas nieokreślony. Może być to miesiąc, dwa miesiące a nawet pół roku. Wakacje mam zapełnione do ostatniego dnia, brak mi czasu. Nawet teraz piszę z pośpiechu. Jednak nie chodzi tylko o wakacje. Teraz będę w 2 klasie gimnazjum, więcej lekcji, sprawdzianów. Albo jak się trochę spóźnie z komentarzami, przepraszam! .
Future starts today, not tomorrow. Nie, nie mogę przestać. Mam nadzieję, że się spodoba. Zapraszam na pierwszy rozdział But Still Hurt, Right? Udostępnij w usłudze Twitter. Ale nadal boli, racja? Co racja, to racja. Czekamy, trudniej nam oddychać.
Od dwóch dni przygląda się półce z książkami. Nie interesują ją porcelanowe lalki, czy pluszaki. Mówi, że fascynują ją książki. A im starsza, tym lepsza. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby miała trochę więcej niż osiem lat. Przesuwa dłonią po grzbietach zakurzonych pozycji i uśmiecha się lekko. Nikt poza nią nie wie, co oznacza ten uśmiech. Jest tak samo tajemniczy, jak cała jej przeszłość.
Nie istnieje żaden powód do miłości. 8211; Ach, tak? Pan Castillo pochwalił ruch chłopaka swojej córki skinięciem głowy i znów wskoczył w inną rolę, zmieniając się z surowego ojca w dobrego gospodarza, rozpoczynając kolejny temat.
Tuesday, April 1, 2008. But these angry journalists are happy they can now vent their frustrations to the rest of the world, courtesy of angryjournalist. com, a sort of online complaint board allowing ink-stained wretches to gripe anonymously.